Właściciel Tesli Model 3 z gigantyczną opłatą za ładowanie. Rachunek wyniósł ponad 2 miliony złotych

Jak donosi Teslarati właściciel Tesli Model 3 otrzymał gigantyczny rachunek za ładowanie samochodu. Mężczyzna skorzystał z systemu szybkiego ładowania producenta zlokalizowanego w Szanghaju. Powiadomienie z aplikacji mobilnej o blokadzie możliwości korzystania z Superchargerów ujawniło szokujące fakty.

Supercharger-ładowarki tesli
Podaj dalej

Właściciel Tesli Model 3 odkrył rachunek na  600 000 dolarów

Jak się okazuje ładowanie Tesli może być nie tylko bardzo szybkie, ale też bardzo kosztowne, o czym przekonał się obywatel Chin. Kiedy odczytał ostrzeżenie o zablokowaniu możliwości korzystania z usługi szybkich ładowarek Supercharged, postanowił sprawdzić jaka jest przyczyna tej sytuacji.

Dowiedział się wówczas, że jego samochód zgromadził 3,8 miliona RMB (ponad 600 000 USD) należności za korzystanie z ładowarek. Udostępnione zrzuty ekranu właściciela Tesli pokazały historię ładowania samochodu.

Właściciel Modelu 3 korzysta z bezpłatnych mil ładowania od września 2021 roku. Po sesji ładowania jaka odbyła się pod koniec lutego, aplikacja wskazała, że kierowca wykorzystał wówczas ostatnie 2 285 km bezpłatnego ładowania.

gigantyczny rachunek tesli za ładowanie
fot. printscreen Filter crusher

Tesla pracuje nad usunięciem usterki

Co gorsza, Model 3 obciążono opłatą za 1 923 720 kWh przy stawce 2 RMB za kWh. Biorąc pod uwagę, że to podstawowy Model 3, wyposażony w akumulator o pojemności 60 kWh, to oznacza, iż właściciel ładował Teslę od 0-100% ponad 32 000 razy. To oczywiście jest niewykonalne.

Na szczęście Tesla China też tak uważała. Lokalny oddział amerykańskiego producenta samochodów elektrycznych potwierdził, że zaistniała sytuacja jest wynikiem błędu systemu, jaki występuje w niektórych samochodach.

Producent jest świadomy występowania tego problemu. Pracuje nad usunięciem usterki, która może przyprawić o zawał serca właścicieli samochodów elektrycznych Tesli.

Kierowcy szaleją na punkcie tego Roadstera. Płacą za używany egzemplarz ponad milion złotych!

 

Przeczytaj również