To nowy rywal Dacii i ścigających ją Chińczyków. Oferuje znacznie więcej niż wygląd i zrewolucjonizuje Niemcy

Na stosunkowo nowym rynku samochodów z napędem elektrycznym pojawia się nowy konkurent dla budżetowej Dacii i jej chińskiego rywala MG. Producent, który także pochodzi z Azji to także najgorszy możliwy konkurent dla niemieckiego Volkswagena ID.3.

ORA-Funky-Cat- konkurent Dacii wnetrze
Podaj dalej

Najpierw chcą ukraść sprzedaż MG, a potem wspiąć się na podium należące do Dacii

Wszyscy chętni za zakup samochodu w 100% napędzanego elektrycznie poza sporym wyborem europejskich modeli, w których nie brakuje także Dacii, mogą wybrać coś z oferty przybywającej z Chin.

Tamtejsi producenci mają już spore doświadczenie w tej kwestii i coraz śmielej sięgają po klientów z Europy. Wielkie sukcesy odnosi już marka MG z brytyjskim rodowodem, której model jak pisaliśmy tutaj, cieszy się ogromnym powodzeniem.

Nie tylko ze względu na przystępną cenę, ale także jakość lepszą niż oferuje chętnie kupowana Dacia. Nie musi się niczego wstydzić, ze względu na to, że w tej chwili oferuje jakość porównywalną do wielu europejskich marek.

Z tego względu asortyment marki ORA stanie się najgorszym rywalem dla całej trójki – Dacii, MG i Volkswagena.

 

Wyświetl ten post na Instagramie

 

Post udostępniony przez GWM ORA EUROPE (@gwm_ora_europe)

Kompaktowy Ora Funky Cat, powala ceną i nietuzinkowym wyglądem

Model Ora Funky Cat ma szansę stać się jednym z wielkich rywali gwiazdy niemieckiego asortymentu Volkswagena ID.3. Coraz silniejszą jego konkurencją był do tej pory MG4.
Elektryfikacja motoryzacji powoduje, że coraz większą uwagę zwraca się nie tylko na zasięg i wygląd, ale także na ceny. Najlepszym tego przykładem jest właśnie MG , historyczna brytyjska marka, która obecnie należy do azjatyckiego giganta Saic Motors. Dzięki modelowi ZS EV I całkiem świeżemu MG4 świętuje sukcesy w Europie.

Ora Funky Cat, świetny kompakt, który oglądasz na zdjęciach, to jeden z najlepiej sprzedających się samochodów, z niepowtarzalnym  stylem projektowania. Miarą jego sukcesu nie jest jedynie wygląd ale oczywiście zasięg i cena. Jedno i drugie skazuje go na sukces wśród chętnych na zakup elektrycznego samochodu.

Model, który pod koniec stycznia ruszy, by zawojować Niemcy, pojawi się w dwóch wersjach: z baterią 45,4 kWh i 59,3 kWh. Zasięg wynosi odpowiednio 310 i 420 kilometrów. Szczegółów jeszcze nie ujawniono, ale według mediów najprostsza wersja ma kosztować mniej, niż 39 000 euro. To oczywiście bez rabatów i promocji. jakie będzie  można uzyskać.

NIE PRZEGAP

To prawdziwe szaleństwo z tymi niskimi kosztami zakupu. Konkurent Dacii bije nowy rekord

 

Przeczytaj również