Ta marka przygotowała model, który powalczy z Sandero od Dacii
Królowi od Dacii niemałe szkody może wyrządzić model innej taniej marki. Kradnie ona już sporą część europejskiego rynku, a jej ekspansja dopiero startuje. Mogą się tym poszczycić dlatego, że noszą logo starej brytyjskiej marki a stoi za nimi prawdziwy gigant z Azji- Saic Motors.
Marka MG przygotowała model, który jest samochodem o nadwoziu SUV, który świetnie się sprawdzi w miejskim i nie tylko środowisku. Na dodatek ma jeden z najlepszych stosunków ceny do jakości. Nic dziwnego, że przejmują dużą część udziału na rynku, gdzie jest oferowany.
Hitem jest MG ZS, którego cena ze wszystkimi rabatami i promocjami wynosi poniżej 14 000 euro. To prawdziwa zakupowa okazja. To jednak nic, w porównaniu do nowej generacji MG 3, jaka pojawi się w przyszłym roku.
Wyświetl ten post na Instagramie
MG3 będzie mocnym konkurentem dla modelu rumuńskiego producenta
Marka z brytyjskim rodowodem szykuje się do wprowadzenia na rynek nowego MG 3. To model oferowany na ważnych rynkach m.in. w Anglii. To on w 2024 roku stanie się największym rywalem hitu od Dacii – Sandero. Obecnie trzeba za niego zapłacić mniej niż 72000 zł. To w wersji podstawowej z silnikiem1.5 VTI-tech i 5-biegową manualną skrzynią biegów. Bez rabatów i promocji. Uwzględniając seryjne wyposażenie to więcej niż ciekawa propozycja.
O tym, że MG3 to trudny rywal świadczy fakt, że cieszy się już znacznie większym zainteresowaniem na rynkach w Europie niż obecny. Dacia do tej pory nie miała tak godnego rywala pod względem jakości i ceny.
Giganci z Saic Motors, dobrze sobie radzą ze sprzedażą modeli brytyjskiej marki tj. MG ZS , MG HS czy MG4. Nie może być więc inaczej w przypadku nowej generacji MG3. To model, który znalazł się w czołówce najlepiej sprzedających się w Europie. Dlatego też gości coraz częściej na drogach starego kontynentu. Na razie króluje tam Dacia ze swoim Sandero, ale rumuński producent już wie, że przyszły rok może być kluczowy dla panowania MG w Europie. NIE PRZEGAP: Kupno używanego samochodu według nowych zasad. Polscy kierowcy z tego wydatku się nie ucieszą
Nowości
E-Mobilność
