Renault ma modnego SUV-a o dużym apetycie na sukces
Francuska marka Renault od 2022 roku ma w swojej ofercie nowego SUV-a. Nie jest tajemnicą, że Austral jest receptą na porażkę Kadjara. Zbudowany na tej samej platformie co Captur pod względem wielkości stoi bliżej Australa i ma apetyt na sławę konkurentów tj. Hyundai Tucson, czy Kia Sportage.
Renault Symbioz wykorzystuje nowoczesny i atrakcyjny język projektowania. Francuzi pod tym względem miło zaskakują, trafiając katalogiem modeli w gusta szerokiej publiczności. Dodatkowo oferta nowego SUV-a w gamie Renault stawia na mechanikę hybrydową z możliwością samodzielnego ładowania. To ważny argument, który dziś często decyduje o popularności modelu. Oprócz tego, że pozwala nosić etykietę eko, to generuje oszczędność paliwa do 40%, dzięki jeździe w trybie elektrycznym. W efekcie francuski SUV stanowi o prawdziwej symbiozie między życiem a pracą w mieście, zwłaszcza że Symbioz może się poruszać w trybie EV nawet przez 80% czasu.
Oferta Symbioz przewiduje kilka poziomów wyposażenia. Jeśli spojrzymy na specyfikację, to jest to mądry wybór, bo w pełni wyposażony francuski SUV jest w cenie najtańszej hybrydowej Kia Sportage. W efekcie wysoko stawia poprzeczkę swoim rywalom.

Alternatywa dla hitów Kia i Hyundaia to opcja, której nie brakuje funkcjonalności
Nowe Renault Symbioz jest w czterech wersjach wyposażenia do wyboru. W każdym wykorzystuje automatyczną skrzynię biegów i napęd hybrydowy E-Tech full hybrid francuskiego producenta. Prawdą jest, że mocą pozostaje poniżej Kia Sportage, ale jeśli 145 KM to nie problem to Symbioz stanowi dobrą alternatywę, jeśli weźmiemy pod uwagę poziom wyposażenia SUV-a.
Nawet najbardziej podstawowa wersja posiada długą listę systemów wsparcia i bezpieczeństwa. Nie brakuje także użytecznych funkcjonalności i technologii. Wśród najważniejszych znajdziemy m.in.:
– system multimedialny openR link 10,4″ ze zintegrowanym Google,
– cyfrowy panel sterowania o przekątnej 10 cali,
– przednie i tylne światła do jazdy dziennej LED z sygnaturą świetlną,
– kierownicę pokrytą skórą,
– lusterko wewnętrzne dzień/noc,
– elektrycznie składane i sterowane lusterka boczne, podgrzewane z czujnikiem temperatury,
– kartę Renault Hands Free,
– regulator i ogranicznik prędkości,
– czujniki parkowania tyłem i kamerę cofania,
– podwójne dno bagażnika i przesuwną tylną kanapę,
– automatyczną klimatyzację.

Ile trzeba za to zapłacić za oszczędnego francuskiego SUV-a?
Wersja Evolution o mocy 160 KM zaczyna się w cenniku od 130 900 zł, ale w zasobach dealerów egzemplarz o mocy 145 KM dostaniemy już za 106 900 zł. Atrakcyjny stosunek jakości do ceny prezentują wyższe wersje wyposażenia Renault Symbioz. Przykładowo Techno (137 900 zł), które dodaje m.in. system multimedialny openR link 10,4″ z nawigacją, 18’calowe felgi, wyjmowaną podłogę bagażnika upolujemy u dealerów za sporo mniej. Fakt, że będzie to nieco słabszy wariant (145 KM), ale zapłacimy 120 640 zł.
W przypadku najbogatszej wersji SUV-a Iconic cennik zaczyna się od 153 900 zł. Jeśli cena jest problemem, to także można sięgnąć po egzemplarze o mocy 145 KM, a nie 160 KM. Taki można już kupić za 147 399 zł. To atrakcyjna oferta na oszczędny samochód, któremu nie brakuje niczego. Zapewnia wystarczającą dynamikę jazdy, ale jest dla ceniących komfort, a nie sportową jazdę. Bagażnik z pojemnością od 492 do 624 litrów czyni Symbioza praktycznym wyborem dla rodzin i poważnym konkurentem dla droższej Kia Sportage.
