Ten nowy radiowóz policji to koszmar kierowców. „Big Brother” wykryje wszystko- dostaną mandat za niezapięte pasy i rozmowy przez telefon

Samochód wyposażony w nowe najnowsze technologie nie dziwi już nikogo, ale trzeba pamiętać, że na kierowców czyhają już coraz nowsze wydania policyjnych radiowozów. To oznacza, że każde złamanie prawa będzie się wiązać z bolesnym wydatkiem w postaci mandatu. Na konto zaś trafią punkty karne.

mandaty dla kierowców za jazde z telefonem
Podaj dalej

Policja w Warwickshire dostała prawdziwie nowoczesną broń na kierowców

Nowy radiowóz policji z Warwickshire jest wyposażony w szereg czujników i funkcjonariusze już z niego korzystają. Na razie w ramach testów kontrolują kierowców. Pojazd już otrzymał ksywkę „Big Brother”. To dlatego, że potrafi wykryć, który z nich korzysta z telefonu za kierownicą lub nie zapiął pasów bezpieczeństwa. Ten radiowóz to pierwszy tego typu pojazd testowany na drogach Wielkiej Brytanii.

Osoby, które po raz pierwszy popełnią wykroczenie, otrzymają ostrzeżenia, Ścigane będą te powtarzające się wykroczenia. Listy z ostrzeżeniem dla kierowców, będą przypominać, że mogą otrzymać mandat na kwotę do 500 funtów. Tyle kosztuje niezapięcie pasów bezpieczeństwa.

Oprócz tego pojawią się punkty karne. W przypadku osób przyłapanych na korzystaniu z urządzenia przenośnego mandat wyniesie 200 funtów, a na konto kierowcy trafi 6 punktów karnych.

radiowoz big brother koszmar kierowców
foto: National Highways

Jest na drogach od 11 lipca i zostanie wdrożony w ciągu najbliższych 3 miesięcy

Policja z Warwickshire korzysta z nowoczesnego radiowozu od 11 lipca i będzie go używać przez co najmniej kolejne trzy miesiące, by łapać kierowców łamiących prawo.

Furgonetka staje na poboczach dróg w różnych lokalizacjach, wyposażona w dużą metalową konstrukcję portalową. Przymocowano do niej kamery do monitorowania drogi z podwyższonej pozycji.

Vana dostarczonego przez National Highways wykorzystuje się, aby „zrozumieć skalę problemu związanego z niebezpiecznymi wykroczeniami drogowymi”-pisze Thisimoney.uk

„Big Brother”, zaawansowany technologicznie samochód, posłuży do „zrozumienia skali problemu związanego z tymi niebezpiecznymi wykroczeniami drogowymi”.

Jak informuje policja podróż z dzieckiem na przednim siedzeniu samochodu, korzystanie z telefonu podczas jazdy, a nawet jego dotykanie jest poważnym wykroczeniem. Wyjątkiem jest korzystanie z telefonu w celu powiadomienia służb ratowniczych. Ponadto z telefonu można korzystać również, uiszczając opłaty za przejazdy po płatnych drogach, czy przy płaceniu w Fastfoodach.

Jak dowiadujemy się z publikacji Thisismoney, podobne radiowozy wyposażone w nowe technologie mogą pojawiać się w całym kraju. Wszystko po to, by „zwiększyć bezpieczeństwo na drogach”.

Dzięki technologiom, obrazy rejestrowane przez kamery radiowozu przetworzy sztuczna inteligencja (AI). To pozwoli ustalić, czy kierowcy korzystali z telefonu komórkowego, a kierowcy i pasażerowie nie mieli zapiętych pasów bezpieczeństwa. Najnowsze, brytyjskie dane rządowe pokazują, że w 2019 r. na tamtejszych drogach doszło do 420 kolizji.

W każdym z powyższych przypadków,  kierowca korzystał z telefonu komórkowego. Odrębne dane wskazują, że niezapięcie pasów bezpieczeństwa, to co czwarta przyczyna śmierci na brytyjskich drogach.

Upał w samochodzie. Nie sprawdzenie tego elementu to mandat dla kierowcy nawet na 14000 zł

 

Przeczytaj również