Tani miejski model z rozmachem wchodzi na rynek. Czy debiutujący Fiat Pandina będzie hitem?

Jeden z najbardziej kultowych modeli Fiata teraz jak SUV

Nadchodząca generacja jednego z najbardziej kultowych modeli Fiata doczeka się trzeciej generacji. Premiera nadchodzącej Wielkiej Pandy w katalogu producenta znajduje odzwierciedlenie w już w nazewnictwie- Pandina.

To nic innego jak Fiat Panda, ale ze względu na pakiet Cross w standardzie przypomina mini SUV-a. Dzisiejszy dzień to preludium przybycia najbardziej oczekiwanego Fiata, więc warto poznać więcej szczegółów na temat jego wyposażenia, mechaniki i ceny.

Czy Fiat Pandina może ukraść klientów tanich marek Dacii i MG?

Nowy FIAT Pandina zachowa swój charakterystyczny design. Jednak nowy pakiet Cross doda mu niewątpliwie atrakcyjności.

Pakiet wyróżnia Pandinę emblematami na panelach dekoracyjnych w dolnej części drzwi i wyglądzie bliżej mini SUV-a, czy crossovera. Włoska marka maksymalnie uprościła ofertę i Pandina otrzymuje tylko jedną wersję mechaniczną i jedno wykończenie, ale za to bardzo kompletne.

Jeśli chodzi o mechanikę, to Pandina występuje z technologią hybrydową, z którą współpracuje silnik benzynowy o pojemności 1,0 litra. Trudno tu jednak doszukiwać się wielkich mocy, bo Pandina oferuje jedynie 70 KM, ale oferuje inteligentną automatyczną skrzynią biegów. To świetna opcja na samochód do miasta, jednak nie wypada zadowalająco w obliczu tanich alternatyw od MG i Dacii. Rywale dysponują mocniejsze i wydajniejsze silniki, ale nie każdy potrzebuje samochodu o większych gabarytach na dojazdy do pracy.

Jeśli chodzi o wyposażenie, to FIAT Pandina oferuje m.in.:
– 7-calowy ekran dotykowy i 7-calową cyfrową tablicę przyrządów,
– cyfrowe radio DAB z Apple CarPlay i Android Auto,
– fotele z wytłoczonym monogramem Pandina,
– tylne czujniki parkowania,
– inteligentny tempomat.

Te elementy stawiają wyposażenie Pandiny na dobrym poziomie, choć niekoniecznie przebijającym konkurencję. Pakiet Cross Yellow obejmuje:
– 15-calowe koła z dwukolorowymi wykończeniami,
– żółte obudowy lusterek,
– elektryczne podgrzewane lusterka,
– przyciemniane szyby,
– sterowanie radiem na kierownicy.
– zderzaki typu CROS,
– tylne siedzenia typu „Fix & Fold”.

Cena FIATA Pandiny 1.0 Hybrid to 19 400 euro w Hiszpanii, która nie liczy rabatów i innych promocji. Czy to dużo, czy mało dla kultowego miejskiego modelu? To okaże się w najbliższych miesiącach. Specjalne wydarzenie z okazji 125-lecia marki można obserwować TUTAJ. Początek specjalnej konferencji prasowej przewidziano na godzinę 16:45.