Od czasu wprowadzenia na rynek SUV zebrał miliony rejestracji
Nie jest tajemnicą, że od czasu wprowadzenia do sprzedaży pierwszej generacji tego modelu, ten B-SUV zgromadził miliony rejestracji na całym świecie. Tym samym dla wielu kierowców szukających modelu o doskonałym stosunku ceny do jakości stał się punktem odniesienia. Jest idealny zarówno do poruszania się po mieście, jak i na wypady weekendowe i letnie. Ponadto oferując różne typy napędu może zapokoić różne gusta kierowców.
To między innymi dlatego wielu czekało z niecierpliwością na ten moment, kiedy francuska marka oficjalnie ujawniła nową wersję tego modelu. Tą śródcykliczną aktualizację obecnej generacji Renault Captur tak zaprojektowano, aby pozostało bestsellerem.
Renault Captur dzierży zwycięską kartę z bogatą ofertą i korzyścią finansową
Wystarczy spojrzeć na zdjęcia nowego Captura, aby zdać sobie sprawę, że zmiana w zakresie języka wizualnego jest więcej niż oczywista. SUV-a dostosowano do nowego jężyka projektowania, jaki widzielismy w Renault Clio, typowego dla francuskiej marki.
Kolejnym kluczowym atutem tego modelu jest to, że w dalszym ciągu Franci stawiają na szeroką ofertę pod względem mechanicznym. To ważna kwestia biorąc pod uwagę, że w tej kategorii nie kupimy już pojazdu z silnikiem diesla. Jest jednak inna oszczędna opcja mechaniczna, która jest w stanie zagwarantować etykietę ECO. Renault wprowadzi ją w postaci dwóch wersjach z silnikami bifuel. Na przykład z benzynowymi i LPG, dwiema wersjami z silnikami MHEV i wersją hybrydową HEV. To jest obecnie dla wielu kierowców najciekawszą opcją.
Nie byłoby zaskoczeniem, gdyby jak dotychczas, francuski SUV z segmentu B nadal się cieszył się statusem jednego z najlepiej sprzedających się modeli francuskiej marki w Europie. W Polsce obecną wersję można zakupić do 30 kwietnia br. z korzyścią finansową sięgającą 6000 zł we wszystkich wersjach wyposażenia.
Najtańsza wersja techno E-Tech full hybrid 145 (benzyna/HEV) z automatyczną skrzynią biegów to wydatek niecałych 121 000 zł. Lista wyposażenia standardowego nie jest uboga. Hybrydowy SUV w cyklu mieszanym spala niecałe 5 litrów paliwa na 100 kilometrów. Przestrzeń ładunkową można zwiększyć do 1275 litrów.
Warto wiedzieć, że w wersji hybrydowej silnik doładowuje akumulator podczas jazdy. Takie rozwiązanie decyduje o wszechstronności modelu, pozwalającej w mieście przez 80% czasu jeździć w trybie elektrycznym. W dzisiejszych czasach, gdy paliwo nie jest tanie jest to kolejny atut modelu w konfiguracji z napędem HEV.
W najnowszym Renault Captur, jaki pojawi się w salonach zasięg dla modelu E-Tech full hybrid 145 wyniesie 1000 km.We francuskim cenniku taka wersja to wydatek 33 800 euro (niecałe 146 000 zł). Polskiej ceny jeszcze nie znamy.