Od 8 czerwca do 14 lipca ceny samochodów grupy VW będą stopniowo rosnąć
Planowana podwyżka cen samochodów od VW nastąpi później, niż zapowiedziano. Wynika to z listu grupy, który jest dostępny dla „Automobilwoche”. Ta sytuacja nieco frustruje detalistów, bo samochody powinny zdrożeć już z początkiem czerwca.
Producent uzasadnił późną korektę cen „opóźnieniami technicznymi”. W połowie maja VW ogłosił, że do 14 lipca stopniowo podniesie ceny ze względu na rosnące koszty energii i surowców.
Według publikacji specjalistycznego magazynu fala podwyżek ruszy 8 czerwca i będzie mieć krótkoterminowy charakter.
Wiadomo, o ile wzrosną ceny modeli spalinowych, a o ile elektryków
Opóźniony wzrost cen wywołuje niepokój i frustrację u detalistów. Krótkoterminowa zmiana planów nie jest tu głównym powodem. Zwyczajnie zastanawiają się, czy ich klientów będzie stać na nowe samochody w obliczu rosnących wydatków i wysokiej inflacji. Ponadto, jak podaje „Automobilwoche”, prawie nic z podwyżki cen nie dotarłoby do detalistów.
Wiadomo, że VW stopniowo podniesie ceny samochodów. W zależności od modelu silniki spalinowe powinny być od 3,0 do 3,4 proc. droższe, pisze „Automobilwoche”, powołując się na komunikat producenta przesłany do dealerów.
W przypadku aut elektrycznych, wzrost cen to raczej „upgrade produktu”, a ceny powinny być podnoszone bardziej pośrednio. Za model VW ID.3 trzeba będzie zapłacić o 5046,36 zł (1100 euro) więcej niż dotychczas. Za elektryczne ID.4 i ID.5 zapłacimy o 6 423,14 zł (1400 euro) więcej.
To kolejna podwyżka cen, jaką VW dokonał w ciągu ostatnich dwunastu miesięcy. Ceny podnoszono już kilkukrotnie w 2021 i na początku 2022 roku.
https://wrc.net.pl/mh-kierowcy-stoja-w-obliczu-historycznie-wysokich-cen-paliwa-za-zbiornik-diesla-zaplaca-teraz-ponad-500-zl