Misja giganta smartfonów Xiaomi zakończyła się sukcesem. SU7 bije rekordy- nie tylko w ilości zamówień

Nie jest tajemnicą, że gigant chiński gigant technologiczny Xiaomi cieszy się ogromnym zaufaniem swoich klientów. Dlatego, kiedy ogłosił, że zamierza zbudować swój pierwszy pojazd elektryczny, wielu czekało na to z niecierpliwością. Dzień, w którym trafił wreszcie do sprzedaży, jasno wskazuje, że misja Xiaomi zakończyła się sukcesem.

Lei Jun dyrektor generalny Xiaomi
Podaj dalej

Xiaomi SU7 na rok 2024 wyprzedano w ciągu 24 godzin

Chiński producent Xiaomi ogłosił, że w ciągu 24 godzin od premiery otrzymał aż 88 898 wiążących zamówień na elektryczne SU7. Jazdy próbne pierwszym modelem giganta wystartowały w Chinach w piątek. Poprzedziły je lata oczekiwania na naszpikowany technologiami  model.

Salony i sklepy Xiaomi w piątek przeżywały prawdziwe oblężenie, co spowodowało ich przepełnienie. To pomimo tego, że aby trzasnąć drzwiami, konieczne było wpłacenie kaucji w kwocie 5000 juanów (ok. 3400 zł).

Jak wynika z dokumentów homologacyjnych, do produkcji Xiaomi SU7 firma wykorzystuje państwową spółkę Beijing Automotive Industry Holding Co. (BAIC). Według Ministerstwa Przemysłu i Technologii Informacyjnych (MITT) Xiaomi SU7 będzie montowany przez BAIC Off-road Vehicle Co., w nowej fabryce giganta w Pekinie. Jej budowa zakończyła się w czerwcu 2023 r.

Xiaomi SU7 Max
Xiaomi SU7 Max pozwala wrócić na drogę z niesamowitym zasięgiem 510 kilometrów po  zaledwie 15 minutach ładowania.

Model z rocznika 2024 wyprzedano w ciągu 24 godzin

Nie jest tajemnicą, że Xiaomi złożyło wniosek o licencję na sprzedaż SU7 w listopadzie. Miesiąc później ruszyła próbna produkcja w zakładzie. Według informacji udostępnionych przez producenta masowa produkcja SU7 już się rozpoczęła. Wiadomo, że fabryka nie pracuje jeszcze na pełnych obrotach, a dostawy modelu do klientów rozpoczną się pod koniec kwietnia.

W pierwszej fazie roczną zdolność produkcyjną fabryki Xiaomi w Pekinie określono na poziomie 150 000 pojazdów. W kolejnej wzrośnie ona do 300 000 pojazdów. Biorąc pod uwagę, że linie produkcyjne nie osiągnęła jeszcze całkowitej mocy, to Xiaomi w 2024 roku ma tylko 8 pełnych miesięcy produkcji. Jak oszacowano, w tym czasie jest w stanie wyprodukować około 100 000 samochodów, albo nieco więcej. To oczywiście, jeśli nie pojawią się żadne przestoje.

Licząc, że firma otrzymała około 90 000 wiążących zamówień w ciągu pierwszych 24 godzin, a od tego czasu nie opublikowała żadnych aktualizacji, to jest niemal pewne, że w 48 godzin po premierze, portfel zamówień znacznie spuchł. Lekką ręką powinien obejmować ponad 100 000 sztuk.

Jak informowaliśmy tutaj, za nowe SU7 od Xiaomi trzeba zapłacić co najmniej 119 000 zł. Tym posunięciem dyrektor generalny Xiaomi zakasował konkurencję w postaci Modelu 3 od Tesli. Nie jest więc tajemnicą, że ilość składanych zamówień ma związek z atrakcyjną ceną zakupu SU7 w stosunku do wyposażenia. Jednak nie sposób pominąć roli dyrektora marki w sukcesie sprzedażowym samochodu. Przez wiele miesięcy mieliśmy możliwość obserwowania jego wysiłków w promocję tego wyjątkowego modelu. Dziś wiemy, że jego wysiłek nie poszedł na marne. To jednak nie wszystko.

Jak wykazały testy drogowe dziennikarzy, SU7 przebija realnym zasięgiem nie tylko konkurenta od Tesli, ale także od Nio. W testach prędkości  na dystansie 400 metrów oraz sprincie do setki również nie miał konkurenta.

Najwyższy poziom wyposażenia Xiaomi SU7 obejmuje napęd na cztery koła z dwoma silnikami i łączną mocą 495 kW (663 KM). Dzięki akumulatorowi Qilin o pojemności 101 kWh firmy CATL samochód ma zasięg 800 km w trybie CLTC.  Kolejnym modelem w rodzinie będzie SUV. Zadebiutuje pod koniec tego roku i zapewno pogrąży Teslę Model Y.

źródło: CarNewsChina, Lei Jun X/Twitter, WRC Media

 

Przeczytaj również