Mandat za wjazd do strefy czystego powietrza. Kierowca Mercedesa zapłacił za to ponad 12 000 zł

Powstanie stref czystego transportu staje się zmorą dla właścicieli samochodów spalinowych, bo wysoki mandat w dzisiejszych czasach to dodatkowe obciążenie portfela kierowcy. Nie dość, że tankowanie jest koszmarnie drogie, to wysokość kar za wjazd do stref czystego transportu czasami przeraża.

kierowca mandat za diesla w strefie czystego transportu
Podaj dalej

Mandat na ponad 12 000 zł za jazdę w strefie czystego powietrza

Czy można otrzymać mandat za wjazd do strefy czystego transportu pomimo posiadania samochodu spełniającego normy? Jak się okazuje, nic nie stoi na przeszkodzie, o czym dowiedział się pewien Brytyjczyk z Minworth w Sutton Coldfield.

Jak pisze Express.uk, Rada Miasta Birmingham wystawiła właścicielowi Mercedesa S500l szokujący mandat w kwocie 2340 funtów (12 660,27 zł) za jazdę w strefie czystego transportu. W kwocie mandatu uwzględniono 13 wjazdów do strefy obowiązującej w Birmingham, jakich dokonał właściciel modelu z 2003 roku.

Kierowca był zszokowany, bo właśnie wymienił swój stary samochód z silnikiem diesla, na nowszy spełniający normy.

ULEZ-podatek od diesla samochod
Getty Images

Właściciel porzucił starego diesla, ale nie zmienił tablic

Mieszkaniec z Minworth w Sutton Coldfield nie mógł uwierzyć w to, co zobaczył. Sprawdził nawet swój nowy samochód za pomocą rządowego kontrolera stref czystego powietrza, który potwierdził, że pojazd jest zgodny.

W związku z tym postanowił odwołać się od mandatu na kwotę 8440,18 zł. To jedynie podniosło jego kwotę do 12 660,27 zł. Czego nie mógł zrozumieć, bo wymiana starego diesla na nowszy model z silnikiem benzynowym miała zapobiec tego typu sytuacjom.

Jak się okazało problem powstał w momencie, gdy przeniósł tablicę rejestracyjną ze swojego starego Mercedesa z silnikiem Diesla na świeżo zakupiony samochód spełniający normy. DVLA potwierdziło, że dokonano zmiany, ale systemy rady miasta Birmingham stwierdziły, że samochód nie spełnia restrykcyjnych norm emisji.

Dlaczego zatem nie rozpatrzono pozytywnie złożonego odwołania? Jak czytamy w publikacji rada miasta stwierdziła, że musi się odwołać się od każdego mandatu osobno.

„Jeśli ktoś jest niezadowolony z decyzji rady o odrzuceniu sprzeciwu, istnieje inne prawo do odwołania lub prawo do zakwestionowania mandatu karnego na późniejszych etapach procesu”- pisze Express.uk

W związku z tym, właściciel Mercedesa musi przeprowadzić batalię sądową, aby doczekać się oczyszczenia z zarzutów łamania prawa.

https://wrc.net.pl/mh-to-nie-koniec-naklejek-w-samochodach-brak-tej-jednej-to-mandat-dla-kierowcy-500-zl

 

Przeczytaj również