Hyundai i Kia celem prokuratury. Koreańczycy sprzedali klientom samochody z wadliwymi dieslami

Niemieckie media obiegła informacja, że producent popularnych marek Kia i Hyundai jest obiektem zainteresowania tamtejszej prokuratury. Podejrzenia popełnienia przestępstwa są poważne, w związku z tym biura producenta w Niemczech i Luksemburgu odwiedziło 140 śledczych.

kia i hyundai silniki diesla
Podaj dalej

Hyundai potwierdził informacje medialne

Powodem, dlaczego niemieckie władze przeprowadziły nalot na firmy Hyundai i Kia dotyczą podejrzeń o to , że wprowadziły na drogi ponad 210.000 samochodów z wadliwymi silnikami diesla.
Konkretnie chodzi o wyposażenie silników w nielegalne urządzenia obniżające ich sprawność- jak informuje Reuters . Prokuratura we Frankfurcie potwierdziła we wtorek działania śledczych mające na celu wyjaśnienie, czy doszło do przestępstwa.

Według oświadczenia oprogramowanie silnika wyprodukowały firmy Bosch i Delphi, które są obecnie własnością grupy Borgwarner.

hyundai i kia z wadliwymi silnikami diesla
fot.Pixabay

140 śledczych przeszukało osiem budynków

W ramach operacji koordynowanej przez agencję Unii Europejskiej Eurojust władze przeszukały siedziby firm w ośmiu budynkach na terenie Niemiec i Luksemburga.
Jak informuje Handelsblatt, rzecznik prasowy firmy Hyundai potwierdził naloty i powiedział, że firma współpracuje z władzami.

Powodem skargi jest podejrzenie popełnieniu oszustwa. Dotyczy ono  zanieczyszczenia powietrza lub pomocnictwa w tym procederze. Zarzuty skierowano wobec władz firm Hyundai i Kia oraz dostawcy urządzeń BorgWarner.

Koreańczykom zarzuca się, że do 2020 roku wprowadził na rynek ponad 210 tys. samochodów z wadliwym silnikiem diesla. Dopuszczono do tego, pomimo tego, że posiadały niedozwolone urządzenia obniżające sprawność silnika- dodaje prokuratura. W wielu codziennych sytuacjach prowadzą one do znacznego ograniczenia lub wyłączenia mechanizmów oczyszczania spalin.

Kia i Hyundai wycofują 20 000 samochodów. Usterka może być śmiertelnie niebezpieczna

 

Przeczytaj również