Elon Musk wprowadza bezprzewodową aktualizację, która pozwala kierowcom na dużo więcej
Najnowsza bezprzewodowa aktualizacja, którą wprowadza Elon Musk, trafi do systemu Modelu S Plaid. Nowy tryb nie pojawia się w amerykańskich elektrykach po raz pierwszy, bo zadebiutował w Tesli Model 3 Performance. Różnica jest taka, że tryb Plaid Track jest przeznaczony tylko dla modelu S Plaid.
Zaprojektowano go na torze Nürburgring, gdzie Tesla pobiła rekord. Oferuje on kierowcy możliwość regulacji kontroli stabilności, balansu prowadzenia i hamowania regeneracyjnego.
W trybie torowym można wprowadzać zmiany, co pozwala ostro zaszaleć
Tesla twierdzi, że ustawienia nowego trybu wprowadzonego do modelu S Plaid, zezwalają na indywidualne zmiany. Takie rozwiązanie może skutkować bolesnymi doświadczeniami, jeśli kierowcy zechcą je wypróbować poza torem wyścigowym.
Producent poinformował, że zintegrował również interfejs użytkownika. Kierowca otrzyma do dyspozycji miernik przeciążenia, monitoring temperatury i inne ważne dane. Tesla pokazała obraz tego, jak wygląda konfigurowalny klaster wskaźników.
Po uruchomieniu nowy tryb jazdy obniża temperaturę akumulatora i ma za zadanie utrzymywać silniki i ich akumulatory w niskiej temperaturze tak długo, jak to możliwe.
Ponadto producent zwiększył moc hamowania odzyskowego, co pozwala na zmniejszenie obciążenia konwencjonalnych hamulców i przechwycenie większej ilości podczas hamowania. Jak wyjaśnia firma, którą zarządza Elon Musk, ten system zapewni „lepszą modulację i kontrolę za pomocą jednego pedału”.
System kontroli stabilności połączony z kontrolerem dynamiki pojazdu analizuje ruchy pedałów i kąt skrętu, a tym samym określa intencje kierowcy. Tym samym może wprowadzić samochód w poślizg, a ten reguluje rozrzut momentu obrotowego i podejmuje inne działania, aby zapewnić maksymalną zwinność bez utraty kontroli nad autem.
Kierowcy o sportowych zapędach będą tym zachwyceni
Elon Musk pozwoli kierowcom na własne ustawienia dynamiki Tesli, balansu prowadzenia, wspomagania stabilności i hamowania rekuperacyjnego. Jednakże niedoświadczeni kierowcy powinni zachować ostrożność i nie grzebać w ustawieniach, jeśli nie mają pojęcia, jakie mogą być skutki.
W trybie toru Tesla przełącza ustawienia tłumienia adaptacyjnego zawieszenia dla optymalnego prowadzenia na torze. Samochód automatycznie ustawia niski prześwit, gdy rusza i nie podnosi się dla poprawy komfortu.
Tesla w przyszłości przeprowadzi modernizację Modelu S i wprowadzi hamulce węglowo-ceramiczne z tarczami 410 mm i sześciotłoczkowymi zaciskami z przodu. Na tyle będą miały czterotłoczkowe kute zaciski.
Właścicielom Tesli Model S Plaid nigdy wrażeń nie brakowało, ale teraz śmiało mogą myśleć o własnych rekordach i świetnej zabawie na torach. Kto nie chciałby być królem Nürburgring?