W sobotę ruszają protesty przeciwko cenom paliwa
Protesty przyjmują w większości charakterystyczną formę polegającą na powolnym tankowaniu paliwa, albo blokowaniu dystrybutora. Organizatorzy wydali specjalną informację na temat tego, jak powinni się zachować kierowcy chcący wziąć udział w proteście:
Każdy z Was podjeżdża pod dystrybutor, wychodzi z pojazdu, otwiera bak, bierze pistolet i nagle się rozmyśla, zamyka bak, wraca do samochodu, a całość robi wyjątkowo powoli, flegmatycznie. Następnie taki uczestnik jedzie z powrotem na koniec kolejki, a kolejna osoba robi to samo. Po zatankowaniu pojazdu można go zostawić przy dystrybutorze a następnie kupić kawę i spokojnie ją wypić, blokując w ten sposób miejsce do tankowania.
Gdzie i kiedy należy spodziewać się utrudnień?
Protesty najczęściej organizowane są w godzinach popołudniowych. Wyjątkiem są stacje paliw w Sanoku i Stargardzie, gdzie protesty ruszają odpowiednio o godzinie 8:00 i 10:00.
Wszyscy chętni na tankowanie dzisiaj muszą się liczyć z utrudnieniami w ponad 120 miastach. Lista stacji benzynowych objętych akcją protestacyjną kierowców jest długa. Utrudnienia potrwają najczęściej od godziny 16:00 do 18:00.
Aktualna lista stacji objętych protestem znajduje się tutaj. Jeśli nie chcesz napotkać na utrudnienia, warto się z nią zapoznać.
Chcesz wziąć udział w proteście i nie dostać mandatu? Oto jak się przygotować
Każdy kto chciałby przyłączyć się do akcji, jako uczestnik powinien posiadać: aparat, powerbank, dowód tożsamości, wodę, trójkąt ostrzegawczy, gaśnicę, sprawne oświetlenie, uprawnienia do prowadzenia pojazdu.
Aby uniknąć mandatu, każdy uczestnik nie powinien: być pod wpływem alkoholu lub narkotyków, posiadać ostrych narzędzi (np. noży),posiadać broni, posiadać substancji zakazanych w naszym kraju.
Każdy samochód biorący udział w akcji nie może posiadać ozdobników przy tablicy rejestracyjnej. Tablice muszą być odkryte i zamontowane w sposób określony przepisami.
Protestujący kierowcy powinni pamiętać o naklejce kontrolnej na szybie samochodu. Zły stan techniczny pojazdu i braki w wyposażeniu oznaczają wysoki mandat. W zależności czy chodzi o brak naklejki, czy zły stan techniczny kwoty wynoszą od 1500 do 3000 zł. Ponadto organizatorzy przypominają o obowiązujących limitach prędkości.
https://wrc.net.pl/mh-kierowcy-dostali-rabat-na-paliwa-ktory-nie-dziala-ceny-na-stacjach-benzynowych-znow-rosna-jak-szalone