Marczyk znów na najwyższym stopniu podium na Litwie, ogromny pech Zbroi

Mikołaj Marczyk i Szymon Gospodarczyk powtórzyli ubiegłoroczny sukces i zwyciężyli w Rajdzie Elektrenai w klasyfikacji mistrzostw Polski. W generalce bezkonkurencyjny był z kolei Vaidotas Zala w bliźniaczej Fabii R5.

 

Druga dzisiejsza pętla zakończyła się z zaledwie 3,8-sekundową przewagą Marczyka nad Tomkiem Kasperczykiem. Reprezentant Tiger Energy Rally Team nie był jednak w stanie utrzymać odpowiedniego tempa i ostatecznie został sklasyfikowany na 2. miejscu w RSMP i 3. w generalce ze stratą 15 sekund do Marczyka.

 

Podium w mistrzostwach Polski przypadło również świetnie dysponowanej w ten weekend załodze Jarosław Kołtun/Ireneusz Pleskot. Czołową piątkę zamknęli bracia Łukasz i Tomek Kotarbowie w Citroenie C3 R5 oraz Łukasz Byśkiniewicz i Zbigniew Cieślar w Hyundaiu i20 R5.

 

Na pierwszym odcinku specjalnym trzeciej pętli z rywalizacji odpadł dotychczasowy lider w klasie 2WD – Tomasz Zbroja. Reprezentant GO+ Cars na wyjściu z zakrętu najechał na kamień przysłonięty trawą. Po wymianie uszkodzonego koła okazało się jednak, że pęknięty wahacz uniemożliwiał dalszą jazdę. Ostatecznie zwycięstwo wśród osiek przypadło Łukaszowi Lewandowskiemu w Peugeocie 208 R2.

Klasyfikacja RSMP Rajdu Elektrenai:

<

Marczyk znów na najwyższym stopniu podium na Litwie, ogromny pech Zbroi

 

Druga dzisiejsza pętla zakończyła się z zaledwie 3,8-sekundową przewagą Marczyka nad Tomkiem Kasperczykiem. Reprezentant Tiger Energy Rally Team nie był jednak w stanie utrzymać odpowiedniego tempa i ostatecznie został sklasyfikowany na 2. miejscu w RSMP i 3. w generalce ze stratą 15 sekund do Marczyka.

 

Podium w mistrzostwach Polski przypadło również świetnie dysponowanej w ten weekend załodze Jarosław Kołtun/Ireneusz Pleskot. Czołową piątkę zamknęli bracia Łukasz i Tomek Kotarbowie w Citroenie C3 R5 oraz Łukasz Byśkiniewicz i Zbigniew Cieślar w Hyundaiu i20 R5.

 

Na pierwszym odcinku specjalnym trzeciej pętli z rywalizacji odpadł dotychczasowy lider w klasie 2WD – Tomasz Zbroja. Reprezentant GO+ Cars na wyjściu z zakrętu najechał na kamień przysłonięty trawą. Po wymianie uszkodzonego koła okazało się jednak, że pęknięty wahacz uniemożliwiał dalszą jazdę. Ostatecznie zwycięstwo wśród osiek przypadło Łukaszowi Lewandowskiemu w Peugeocie 208 R2.

Klasyfikacja RSMP Rajdu Elektrenai:

Przeczytaj również