Ten artykuł powstał w ramach płatnej współpracy z PKN ORLEN.
Słabszy start
Wyścig w barwach ekipy WRT rozpoczął Rui Andrade, który spadł z drugiego na dziewiąte miejsce. Wraz z trwaniem wyścigu poprawiał swoje tempo i nadrabiał straty poniesione na początku rywalizacji. Andrade przejechał godzinę i 23 minuty po czym oddał kierownicę Louisowi Deletrazowi.
Ekipę WRT dopadł jednak pech i nie wykorzystała strategicznie samochodu bezpieczeństwa, który pojawił się na torze. Szwajcar jednak prezentował świetne tempo i perfekcyjnie współpracował z zespołem, co przyniosło kolejny awans. Deletraz był na torze przez blisko dwie i pół godziny zanim za kierownicą zasiadł Robert Kubica.
Kubica w walce o triumf
Robert Kubica zaliczył krótki wyjazd na tor, ale niezwykle ważny w perspektywie finału batalii. Reprezentant ORLEN Team prezentował świetne tempo i popisał się najlepszym czasem pojedynczego okrążenia w ekipie WRT. Dodatkowo zdołał zaoszczędzić sporo paliwa i realnie wprowadził zespół do walki o podium. Polak był na torze przez ponad godzinę i dwadzieścia minut.
Na koniec rywalizacji za kierownicą pojawił się Louis Deletraz. Szwajcar perfekcyjnie wykorzystał sytuację wypracowaną przez Roberta Kubicę i wykorzystując to, co działo się an torze dowiózł ekipę WRT na pierwszym miejscu w stawce LMP2.
Na drugim miejscu znalazła się ekipa United Autosports, która straciła do triumfatorów sześć sekund. Ponad piętnaście sekund straciła polska ekipa Inter Europol Competition.
It's a win at home for WRT as the #41 crosses the line first in LMP2. 💪#WEC #6HSpa pic.twitter.com/PQoTcBUDtn
— FIA World Endurance Championship (@FIAWEC) April 29, 2023
Po wyścigu ekipa WRT awansowała na drugie miejsce w klasyfikacji mistrzostw. Do prowadzącego zespołu United Autosports traci osiem punktów. Czternaście punktów za ekipą Roberta Kubicy jest drugi skład United Autosports. Kolejną rundą mistrzostw świata bezie kultowy dwudziestoczterogodzinny wyścig Le Mans. Wyścig rozpocznie się w sobotę dziesiątego czerwca.
E-Mobilność