Rajd Dakar 2021 – Mówią po etapie - kierowcy samochodów

Poniżej prezentujemy wypowiedzi kierowców samochodów, którzy dziś na Rajdzie Dakar mierzyli się z etapem z Dżuddy do Biszy. Do pokonania było 277 kilometrów odcinka specjalnego i 345 kilometrów dojazdówek.

Rajd Dakar 2021 – Mówią po etapie – kierowcy samochodów
Podaj dalej

Stephane Peterhansel (P2):Spędziliśmy sporo czasu pośród roślinności, krzaków i w ciasnych zakrętach. Wiedzieliśmy, że nadwozie po etapie będzie w dość kiepskim stanie. Jednak jeśli chcesz być szybki nie możesz jechać zbyt konserwatywnie. Późniejsza pozycja startowa dała nam przewagę, ale jutro będzie inaczej i będziemy otwierać zmagania. To nie jest nasza strategia. Wiedzieliśmy, że drugi etap będzie bardziej wymagający. Wczoraj zawiedliśmy, ale dziś było dobrze. Jedną rzeczą jest plan, a drugą realizowanie go. Jutro lepiej byłoby startować jako 5-6 załoga.

Martin Prokop (P3): – To był bardzo ciężki dzień. Zarówno ze względu na nawigację, jak i kamienie. Było ich mnóstwo. Samochód spisuje się dobrze i myślę, że poradziliśmy sobie dobrze. Nie wiem, czy wyniki się zmienią, ale nie jest źle.

Mathieu Serradori (P4): To był ciężki dzień dla wszystkich. Cieszymy się, że jesteśmy na mecie. Nadaliśmy ton Dakarowi. Było wiele zmian tempa. Nie byliśmy lekkomyślni i ciężko pracowaliśmy przez cały dzień. Pojawiło się kilka błędów, ale jesteśmy w dobrym towarzystwie. Fabien wykonał świetną pracę z nawigacją. Wyprowadzał mnie na właściwe tory, po tym, gdy 2-3 razy byłem w trudnej sytuacji. Wielkie działa też walczą. Carlos i Stephane prezentują doskonałe wyniki, ale my również.

Nasser Al-Attiyah (P10):Postanowiliśmy wygrać prolog i spodziewaliśmy się, że dzisiaj stracimy czas otwierając stawkę. Jutrzejszy etap jest jednak ważniejszy. Jestem bardzo zadowolony z tego, jak poszło. Nie popełniliśmy żadnego błędu.

news aktualizowany…

Przeczytaj również