Bolesna porażka
O Grand Prix Abu Zabi zostało napisane już niemal wszystko, ale jeśli nadal nie wiecie, o co chodzi możecie przeczytać o tym tutaj. Po kontrowersyjnym zakończeniu ostatniego wyścigu sezonu Max Verstappen został mistrzem świata kierowców F1. Mercedes zapowiedział jednak złożenie odwołania do międzynarodowego sądu apelacyjnego.
Mercedes nadal walczy! Desperacko chcą zabrać tytuł Verstappenowi!
Holender, nadal nieoficjalnie, został 34 kierowcą, który może pochwalić się mistrzostwem świata. Dodatkowo Holandia została piętnastym krajem, który może być dumna z czempiona F1. Holender przerwał trwającą od 2014 dominację kierowców Mercedesa. W tym czasie Lewis Hamilton wywalczył tytuł sześć razy, a w 2016 roku najlepszy był Nico Rosberg.
Gala FIA bez niemieckiej marki
Złożenie odwołania do międzynarodowego sądu apelacyjnego nieoficjalnie nie będzie jedynym działaniem Mercedesa, który nie może pogodzić się z porażką. Jak poinformował portal racingnews365, niemiecka marka nie pojawi się na oficjalnej gali zakończenia sezonu, którą zaplanowano na czwartek.
Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego, gdyby nie fakt, że ekipa wywalczyła mistrzostwo świata wśród producentów oraz podwójny laur w Formule E, która pierwszy raz w historii miała status mistrzostw świata. Oznacza to, że niemieckich aut zabraknie również na oficjalnej pamiątkowym zdjęciu, które jest wykonywane co roku wszystkim mistrzowskim producentom.
Mercedesa nie zezwolił również na wysłanie mistrzowskich maszyn na sesję zdjęciową, która jest zaplanowana przed galą. Co więcej profile społecznościowe oraz jakakolwiek działalność medialne marki związana z motorsportem zostały zawieszona. Po zakończeniu GP Abu Zabi kibice mogli usłyszeć jedynie krótki wywiad z Lewisem Hamiltonem. Brytyjczyka zabrakło jednak na oficjalnej konferencji prasowej po zakończeni rywalizacji.
Sir Lewis Hamilton
Biorąc pod uwagę działalność medialną Mercedesa, aż dziw bierze, że zespół nie pochwalił się nawet tytułem szlacheckim, który odebrał Lewis Hamilton. Uroczysta ceremonia nadania tytułu odbyła się dzisiaj w zamku w Windsorze. Kierowcy Mercedesa przyznano szlachectwo już pod koniec zeszłego roku. Do oficjalnego pasowania doszło jednak dopiero w środę.
Było to pierwsze oficjalne wystąpienie Hamiltona od czasu GP Abu Zabi. Nieoficjalnie ma pojawić się na paryskiej gali FIA, by odebrać trofeum za drugie miejsce w tegorocznym czempionacie.