Spokojny start Kubicy
Po dwudziestu minutach jazd Max Verstappen otwierał tabelę z rezultatami. Kierowca Red Bulla przy pięknej słonecznej pogodzie uzyskał rezultat 1:21,876. 0,870 sekundy wolniejszy był broniący barw Ferrari Charles Leclerc. Mniej niż sekundę tracił jeszcze George Russell z Mercedesa (+0,970). Sergio Pereza w Red Bullu zastąpił Juri Vips, a Alexa Albona w Williamsie Nyck de Vries. Wiele ekip sprawdzając wprowadzone poprawki korzystało z farby obrazującej przepływ powietrza oraz rusztowań z czujnikami.
Robert Kubica pierwszą tercję jazd spędził głównie w garażu. Pierwszy czas uzyskał pod koniec pierwszych dwudziestu minut i uzyskał rezultat 1:26,236, co dawało piętnaste miejsce. Polak wyjechał na tor na twardej mieszance, by sprawdzić tempo wyścigowe. Valtteri Bottas w drugiej Alfie Romeo nie uzyskał czasu.
Czytaj też: Rajd Podlaski pisze historię. Czekali na niego ponad 50 lat!
Kubica symulował wyścig
W kolejnych dwudziestu minutach jazd kierowcy zaczęli wykorzystywać miękkie opony i czasy znacząco się poprawiły. Na czele znajdował się duet Ferrari. Charles Leclerc i Carlos Sainz złamali barierę 1:20 i dzieliło ich 0,079 sekundy. Trzeci był Max Verstappen, który uzyskał rekordowe rezultaty w pierwszych dwóch sektorach, ale w trzecim trafił na korek. Czołowa piątkę uzupełniali George Russell i Lewis Hamilton z Mercedesa.
Robert Kubica zaliczył symulację wyścigowego tempa i na najlepszym okrążeniu na twardych oponach uzyskał czas 1:24,685. Polak znajdował się na dziewiętnastej pozycji. Valtteri Bottas, który też korzystał z opon z białą obwódką znajdował się miejsce wyżej. Kierowców Alfa Romeo F1 Team ORLEN dzieło 0,072 sekundy.
Kubica na miękkiej mieszance
W ostatnich dwudziestu minutach jazd nie doszło do zmian na czele tabeli z czasami. Sesję dopisał do swojego CV Charles Leclerc, za którym znalazł się Carlos Sainz. trzeci był George Russell, a czwarty George Russell. Na piąte miejsce zdołał wskoczyć broniący barw ekipy Alpine: Fernando Alonso.
Robert Kubica w ostatnich dwudziestu minutach jazd otrzymał miękkie opony, by sprawdzić tempo kwalifikacyjne. Polak popisał się trzynastym rezultatem. Do najszybszego stracił 2,147 sekundy. Valtteri Bottas zakończył sesję na siedemnastej pozycji. Drugi kierowca Alfa Romeo F1 Team ORLEN był wolniejszy od Polaka o 0,639 sekundy.