Kubica znowu najszybszy
Czterogodzinna popołudniowa sesja rozpoczęła się o 14:00. Jako pierwszy po pół godzinie jazd w barwach Prema ORLEN Team na tor wyjechał Louis Deletraza. Szwajcar zaliczył trzy wyjazdy na tor, które liczyły odpowiednio pięć, pięć i cztery okrążenia. Najlepsze przejechał podczas pierwszej wizyty na torze, gdy zatrzymał stoper na rezultacie 3:34,798.
Kierowcę Oreci 07 LMP2 po Deletrazie przejął Robert Kubica. Polak zaliczył trzy wyjazdy na tor. Podobnie jak Szwajcar podczas pierwszych dwóch zaliczył po pięć okrążeń. Za trzecim razem zdołał przejechać tylko dwa okrążenia. Reprezentant ORLEN Team był jednak zdecydowanie lepszy i uzyskał czas 3:33,526, który był najlepszy w zespole.
Czytaj też: Kubica najszybszy w zespole. Zaczynamy tydzień z 24h Le Mans
Jako trzeci na tor wyjechał Lorenzo Colombo. Najmłodszy w ekipie zaliczył dwa wyjazdy po cztery okrążenia. Za pierwszym razem popisał się czasem 3:36,340, a za drugim 3:35,363.
Faworyci na czele
W stawce LMP2 najszybsi byli kierowcy United Autosports USA, którzy pokonali zawodników JOTA o 0,283 sekundy. Trzecim rezultatem popisała się druga ekipa United Autosports USA. Do zespołowych kolegów stracili 0,780 sekundy. Robert Kubica zapewnił Prema ORLEN Team dziewiąte miejsce w stawce LMP2. Polski zespół Inter Europol Competition, który wystawia dwa auta znalazł się na szesnastym i 23 miejscu.
Wśród najmocniejszych hipersamochodów najszybsza ponownie była Toyota. Ekipa z siódemką o 0,208 sekundy pokonała Glickenhausa z numerem 708. Druga Toyota straciła do zespołowych kolegów 0,594 sekundy, a drugi Glickenhaus był wolniejszy od najszybszych o 0,926 sekundy. Tym razem zespół Alpine musiał uznać wyższość najlepszych zespołów LMP2 i znalazł się dopiero na siódmym miejscu.
24h Le Mans – Trening 2 – Wyniki*
*-tabela pokazuje ostatniego kierowcę, który był na torze