Hamilton będzie puszczał Russella? Szef zespołu dał jasną odpowiedź!

Hamilton będzie puszczał Russella? Szef zespołu dał jasną odpowiedź!

Hamilton będzie puszczał Russella? Szef zespołu dał jasną odpowiedź!

Podaj dalej

Czy Lewis Hamilton, który ma w swoim dorobku siedem tytułów mistrza świata, stanie przed sytuacją, w której zostanie poproszony przez Mercedesa o oddanie pozycji zespołowemu koledze? W tym roku George Russell jest zdecydowanie lepszy, a głos w sprawie zabrał szef zespołu: Toto Wolff.

Hamilton, Russell is faster than you

W tym roku Mercedes zmaga się ze sporymi problemami ze swoim samochodem. Nowa konstrukcja nie pozwala na równorzędną walkę o triumfy podczas poszczególnych weekendów wyścigowych. Lepiej w tej sytuacji odnalazł się George Russell, który każdy wyścig kończył w czołowej piątce. Młodszy z Brytyjczyków w ekipie Mercedesa zgromadził już o 34 punkty więcej od utytułowanego kolegi.

Spekuluje się, że nieporównywalne wyniki wynikają z doświadczeń obu kierowców. George Russell, który do tej pory jeździł Williamsem miałby łatwiej przyzwyczaić się do jazdy bardziej wymagającą konstrukcją. Hamilton chcąc wykorzystać swoje doświadczenie miałby w każdy weekend testować nowe rozwiązania. Różnica punktowa oraz w podejściu nasuwa pytanie, czy starszy z Brytyjczyków zostanie któregoś dnia poproszony o przepuszczenie zespołowego partnera.

Czytaj też: Mercedes nie odpuści? Lider wzywa do pracy!

Wolff daje odpowiedź

Głos w tej sprawie zabrakł Toto Wolff. Szef zespołu Mercedesa jasno zadeklarował, że dopóki obaj kierowcy mają matematyczne szanse na mistrzostwo, żaden z nich nie będzie faworyzowany.

W stu procentach pozwolimy im się ścigać. Dopóki będą mieli matematyczne szanse, nie będziemy zamieniać ich pozycji – mówił Wolff dla The Telegraph.

Austriak zaznaczył także, że nie będą pojawiać się polecenia zespołowe w drugą stronę. Zdaniem Wolffa Hamilton wkrótce znajdzie odpowiedzi, które pozwolą mu wykorzystywać obecne auto na takim samym poziomie jak George Russell.

Lewis Hamilton rozpoczął sezon od trzeciego miejsca w GP Bahrajnu, któe zdobył po awariach obu Red Bulli pod koniec rywalizacji. W Arabii Saudyjskiej wywalczył zaledwie punkt, a w Australii był czwarty. Najsłabszy występ zaliczył podczas Grand Prix Emilia Romagna, gdzie był trzynasty. W Miami, Hiszpanii i Monako był kolejno szósty, piąty i ósmy.

Przeczytaj również

Redakcja WRC News

Redakcja WRC News