Tanak chce walczyć z najlepszymi
Estończyk i Francuz startowali razem w barwach M-Sportu w 2017 roku. Poza rajdami utrzymują koleżeńskie relacje, mimo że na odcinkach są zaciekłymi rywalami. Po wygraniu przez Sebastiena Ogiera Rajdu Meksyku, Ott Tanak przyznał, że chciałby zobaczyć obecnego lidera klasyfikacji kierowców w walce o mistrzowską koronę.
– Można śmiało powiedzieć, że nigdy nie odszedł. Pod koniec zeszłego sezonu brał udział w prawie każdym rajdzie. W tym sezonie był sprytny odpuszczając Szwecję, by mieć lepszą pozycję startową w Meksyku – mówił Tanak dla DirtFisha.
– Osobiście uważam, ze jeśli pozostanie w WRC, to będzie to najlepsza decyzja dla mistrzostw i samych rajdów. Chętnie przywitałbym go w towarzystwie i skorzystał z tego, że czasami odkurzy dla nas trasę – dodał.
Ogier odpowiada
Sebastien Ogier szybko odpowiedział na komentarz Otta Tanaka: – Jeszcze raz odpowiem na to pytanie. Współpracuję z zespołem i wybieramy najlepsze rajdy dla mnie i dla nich. Jestem tutaj, by dobrze się bawić i zapewnić ekipie jak najwięcej punktów. To się nie zmienia.
W tym roku Sebastien Ogier wygrał Rajd Monte Carlo i Meksyku. Dodatkowo na otwarcie sezonu wywalczył jeden bonusowy punkt, a w Ameryce Północnej był najlepszy na Power Stage. Francuz nie wystartował w Szwecji. Mimo to przewodzi klasyfikacji kierowców po trzech rundach sezonu. kierowca Toyoty ma trzy punkty przewagi nad Thierrym Neuvillem i cztery nad Kalle Rovanperą. Bliską są też Ott Tanak i Elfyn Evans. Pierwszy z wymienionych traci dziewięć, a drugi dwanaście punktów. Szósty w stawce kierowców Craig Breen traci już 37 punktów.
Kolejną rundą mistrzostw świata bezie zaplanowany w dniach 20-23 kwietnia Rajd Chorwacji. Swój start zapowiedział Sebastien Ogier, co przed przerwą w startach może zapewnić mu jeszcze większą przewagę nad rywalami. W zeszłym roku Francuz wygrał zmagania w Chorwacji.