Popołudniowa pętla ruszyła od OS8 Invest in Liepaja!. Tam – podobnie zresztą jak o poranku – najlepszy był Mads Ostberg. Norweg pokonał o 1,5 s drugiego Craiga Breena i o 4,7 s trzeciego… Mikołaja Marczyka! Polak wbił się po raz pierwszy na podium, pokonując Olivera Solberga o 0,6 s.
Ogromne powody do zadowolenia mieliśmy też na OS9 PAFBET. Wygrał Solberg, drugi był Griazin, trzeci znów Marczyk. On do zwycięzcy stracił zaledwie 1,5 s, pokonując m.in. Ostberga, Łukjaniuka, czy Breena.
Imprezę zakończył OS10 NESTE. Tam dzieło zwieńczył Solberg. On wygrał oes, wygrał też cały rajd, po raz drugi z rzędu. Zarówno na oesie, jak i w klasyfikacji generalnej drugie miejsce zajął Ostberg, trzecie Łukjaniuk. Marczyk tym razem uplasował się na 12. miejscu.
Marczyk i Gospodarczyk zajęli ostatecznie w Rajdzie Lipawy 13. miejsce (6. w ERC 1 Junior). Musimy sobie jednak powiedzieć jedno – gdyby odliczyć kapcia, Polacy mogli zakręcić się nawet w okolicach 7. pozycji. Warto zauważyć, że w klasyfikacji 2. etapu Marczyk był piąty. Jeśli chodzi o samą kategorię ERC 1 Junior, Miko był drugi, przegrał dziś tylko z Solbergiem.
Według nieoficjalnych wyników Oliver Solberg jest nowym liderem Rajdowych Mistrzostw Europy. Norweg zepchnął na drugie miejsce Aleksieja Łukjaniuka.