Krzysztof Hołowczyc wśród wielu talentów ma jeden, który podoba mi się w nim chyba najbardziej. Łatwość rozmowy, nawiązywania kontaktów, elokwencja… Hołek ma w sobie coś takiego, że rozmawiając z nim przez chwilę natychmiast czujesz, jakbyś znał go od lat. Szybko znika jakaś bariera, jakiś przeskok, a pojawia się luz. To jedna z tych osób, które najchętniej od razu zaprosiłbyś na piwo… i słuchał bez końca.
Bardzo fajnie widać to np. na filmach „Moto Doradcy”, który pod względem motoryzacji jest jedną z wiodących postaci polskiego YouTube. W 2017 roku Hołek pojawił się tam, aby porozmawiać z Waldemarem Florkowskim na temat opon i motorsportu. Zamiast jakiegoś nudnego, nerwowego początku, Hołek natychmiast zażartował, rozluźnił atmosferę i sprowadził rozmowę na linię „cześć, opowiem ci o czymś ciekawym”.
W zasadzie rozmowa z Hołowczycem zawsze wygląda tak samo. To znaczy tak samo pod względem cech tej rozmowy. Uśmiech na ustach, luz, fajna atmosfera, ale też przede wszystkim bardzo rzeczowe, celne, trafne komentarze, które okraszone są nieprawdopodobną wiedzą. Od razu masz wrażenie, że siedzisz ze znajomym, z którym rozmowa to czysta przyjemność.
Przekonaj się. Przejdź na TY z Hołkiem
YouTube pełny jest materiałów, w których gościem jest Hołowczyc. Możemy tam poznać go jako osobę przyjazną, pełną pasji do samochodów i zarazem wiedzy na ich temat. Natomiast nie możemy się oprzeć wrażeniu, że jest to człowiek kapitalnie poruszający się w dziedzinach biznesu oraz marketingu. Zresztą, gdyby tak nie było, nie byłby rozpoznawalny w całej Polsce przez ludzi, którzy nie mają nawet pojęcia o motoryzacji. Na przestrzeni lat Hołek stał się ikoną.
Ale przy tym wszystkim, co najważniejsze, pozostał świetnym, równym facetem! Człowiekiem do którego można podejść, porozmawiać, zrobić sobie zdjęcie. Właśnie po to stworzona została akcja Przejdź na TY z Hołkiem. Już w ten weekend w Szczecinie, podczas Baja Poland, Hołowczyc zaprasza wszystkich pod swój namiot. Przyjdź, porozmawiaj i poznaj legendę.
Masz gwarancję jednego. Jego opowieści i anegdotki dosłownie wryją cię w park serwisowy. To jest człowiek, którego można słuchać godzinami… i to nigdy się nie znudzi.
