SUV, który łączy w sobie wszystko
Z czego słynie Szwecja? Jako pierwsze na myśl przychodzą chociażby Ikea i Spotify. Dalej jest Astrid Lindgren, klopsiki, czy też wikingowie i trolle. Myśląc o tym kraju widzimy przede wszystkim niezwykłą przyrodę z lasami i jeziorami na czele. Natomiast Szwedom nie da się też odmówić sporego wkładu w europejską motoryzację. Do najbardziej rozpoznawalnych producentów należą tam przede wszystkim Volvo, Saab, Koenigsegg i Scania. Co można o nich powiedzieć? Szwedzkie samochody z natury są bardzo solidne i wytrzymałe. Był nawet taki okres, w którym rajdówki Saaba były dopuszczane do zawodów bez konieczności instalowania w nich klatek bezpieczeństwa. To mówi samo za siebie.
Volvo pod tym względem również ma się czym pochwalić. Dzisiaj chciałbym poruszyć temat prawdziwej ikony i legendy, czyli XC90. Powracając na moment do tematu wytrzymałości i bezpieczeństwa, Volvo XC90 zarówno w 2003 jak i 2015 roku otrzymało maksymalną ocenę 5 gwiazdek w teście Euro NCAP. Poziom bezpieczeństwa kierowcy oceniono wówczas na 97%. Już pierwsza generacja produkowana od 2002 roku zrobiła absolutną furorę.
Każdy chciał mieć takie Volvo
Na przestrzeni lat XC90 seryjnie wygrywało nagrody. Nic dziwnego w tym, że ludzie tak chętnie po niego sięgali. Do dziś model zbiera znakomite opinie. Kolejni kierowcy podkreślają, że przez lata z tym autem tak naprawdę nic złego się nie dzieje. Oczywiście wszystko zależy tutaj od konkretnego egzemplarza, natomiast Volvo XC90 cieszy się opinią bardzo dobrego, bezpiecznego i bezawaryjnego samochodu. Dodatkowo możemy zwrócić tutaj uwagę na osiągi i moc wynoszącą w zależności od wariantu silnikowego od 163 do 315 koni mechanicznych. Warto dodać, że żaden silnik benzynowy nie ma tu mniejszej mocy, niż 210 koni mechanicznych.
Oczywiście ogromna moc w silniku benzynowym ma też wpływ na spalanie. To często potrafi zakręcić się w okolicach 9-10 litrów na 100 kilometrów. Ale hej – coś za coś… Diesel naturalnie będzie bardziej oszczędną opcją. Tutaj uda się „zjechać” w pobliże 8 litrów w cyklu mieszanym i 7 litrów na trasie. Koniec końców może nie jest to najbardziej oszczędna opcja, natomiast z całą pewnością to SUV legenda, który do dzisiaj ma ogromne grono fanów. Dodajmy do tego wszystkiego cenę. Pierwszą generację z okolic rocznika 2006 kupimy dziś za ok. 20 tysięcy złotych. To wydaje się bardzo rozsądną ceną.
Zdjęcia: Volvo
Przepisy
Nowości
