Bartosz Zmarzlik nadal rządzi?
Kryterium Asów Polskich Lig Żużlowych im. Mieczysława Połukarda oficjalnie rozpoczęło sezon żużlowy w Polsce. W minioną niedzielę zawodnicy spotkali się na Stadionie Miejskim im. Marszałka Józefa Piłsudskiego w Bydgoszczy. Dobra pogoda, piękne niedzielne popołudnie – to przecież idealny czas na solidną dawkę żużla. Kto wystartował w zawodach? Mieliśmy przede wszystkim trzech mistrzów świata. Bartosz Zmarzlik, Artiom Łaguta oraz Jason Doyle. Oni wymieniani byli w gronie głównych faworytów.
Szczególnie interesowała nas potyczka pomiędzy Zmarzlikiem i Łagutą. Przypomnijmy, że to właśnie Rosjanin z polskim obywatelstwem jest ostatnim i jedynym od 2019 roku zawodnikiem, który w cyklu Grand Prix był w stanie pokonać Zmarzlika. Artiom dokonał tego w 2021 roku po absolutnie wspaniałej walce z Polakiem. Później z oczywistych względów Łaguta został wykluczony z występów w SGP. W dwóch kolejnych sezonach Zmarzlik rządził i dzielił światowym żużlem. Tak naprawdę zdobywał tytuły bez żadnych poważniejszych oporów ze strony rywali.
Zapowiedź dobrego sezonu?
Co ciekawe, cała trójka mistrzów świata spotkała się już w biegu 2. Mieliśmy tam obsadę rodem z najlepszych turniejów Grand Prix. Wygrał Bartek, drugi był Doyle, trzeci Łaguta, czwarty Patryk Dudek. W tym momencie wiele osób pomyślało sobie wprost. Jeśli Łaguta i Doyle nie byli w stanie pokonać Zmarzlika… to nikt nie będzie w stanie. I taki scenariusz rzeczywiście się ziścił. W swoich pięciu biegach Zmarzlik wygrał wszystkie. Zawodnik Motoru Lublin zwyciężył tym samym Kryterium Asów z kompletem punktów.
Jednocześnie Zmarzlik potwierdził, że jest znakomicie przygotowany do nowego sezonu. Sprzęt działał jak trzeba, Bartek czuł się na nim jak trzeba… czego chcieć więcej? Co prawda sezon Speedway Grand Prix wystartuje dopiero 27 kwietnia, więc za ponad miesiąc. Natomiast sezon ligowy rusza już 12 kwietnia i Motor Lublin z całą pewnością liczy na dobrą dyspozycję swojego asa. Wcześniej zawodnicy wyjadą na tor w finale Turnieju o Złoty Kask, czyli Memoriale Jerzego Szczakiela 1 kwietnia, czy też w Indywidualnych Międzynarodowych Mistrzostwach Ekstraligi im. Zenona Plecha 5 kwietnia. Zatem okazji na dobre przygotowanie do sezonu jeszcze kilka będzie.
Dobry prognostyk
Cieszy z całą pewnością dyspozycja drugiego z naszych stałych uczestników cyklu Grand Prix, czyli Szymona Woźniaka. Zawodnik Stali Gorzów zajął w Bydgoszczy 2. miejsce i wygrał cztery swoje biegi. W SGP z biało-czerwoną flagą jeździł będzie również Dominik Kubera. On w niedzielę był 8. Zaledwie 6 punktów w swoich pięciu biegach wywalczył Patryk Dudek. Z dorobkiem 5 punktów imprezę zakończył Maciej Janowski. Wydaje się, że właśnie ci dwaj zawodnicy byli największym rozczarowaniem bydgoskiej rywalizacji. W kwestii uzupełnienia dodajmy, że trzecie miejsce – za Zmarzlikiem i Woźniakiem – wywalczył Łaguta, który wygrał dodatkowy bieg z Doylem.
Wyniki Kryterium Asów w Bydgoszczy (TOP10)
Poz. Zawodnik Klub Punkty 1. Bartosz Zmarzlik Motor Lublin 15 2. Szymon Woźniak Stal Gorzów 12 3. Artiom Łaguta Sparta Wrocław 10+3 4. Jayson Doyle GKM Grudziądz 10+2 5. Jarosław Hampel Falubaz Zielona Góra 9 6. Krzysztof Buczkowski Polonia Bydgoszcz 9 7. Kai Huckenbeck Polonia Bydgoszcz 9 8. Dominik Kubera Motor Lublin 9 9. Patryk Dudek Apator Toruń 6 10. Andrzej Lebiediew Unia Leszno 6
Zdjęcie wyróżniające: FIMspeedway.com