Po 57 kilometrach tempo Przygońskiego wyglądało bardzo ładnie. Polak plasował się na 7. pozycji. Na kolejnych 50 kilometrach Przygoński stracił do liderującego Stephane’a Peterhansela zaledwie 27 sekund, dzięki czemu przesunął się na 6. miejsce. To jednak tyle, jeśli chodzi o dobre wiadomości.
Nadal nie obserwujemy czasu załogi ORLEN Team na 165 kilometrze, przy czym czołówka minęła już kilometr 213. Organizator przekazał informację, że Przygoński ma kolejne problemy techniczne ze swoim Mini. Według relacji live, nasza załoga straci przez to minimum półtora godziny.
Przypomnijmy, polsko-niemiecka załoga straciła szanse na dobry wynik już podczas pierwszego etapu. Tam po problemach technicznych Przygoński stracił prawie 6 godzin.