Będzie problem z naprawianiem samochodów?! Następny skutek wojny na Ukrainie!

Rynek motoryzacyjny jeszcze jest w trakcie prognozowania strat, jakie powstaną na skutek wojny na Ukrainie. Wiele mówi się o dużych fabrykach, ale zapomina się o lokalnych biznesach polskich mechaników oraz o hurtowniach części. One również na skutek kryzysu ukraińskiego mogą ucierpieć.

Będzie problem z naprawianiem samochodów?! Następny skutek wojny na Ukrainie!
Podaj dalej

Każda wojna ma swoje konsekwencje i jej odpryski w większym lub mniejszym stopniu wpływają na losy sąsiednich państw. Polska, jak na razie zmaga się z jedną z największych fal uchodźców wojennych w swojej historii. Do tego borykamy się z rozpędzoną inflacją, wysokimi kosztami życia, a także ogólnym niepokojem, co przyniesie najbliższa przyszłość. Te wszystkie okoliczności nie są dobrym środowiskiem do rozwoju lokalnej przedsiębiorczości.

Rosja jest dużym zapleczem surowcowym

W poprzednich materiałach wspominaliśmy, że Rosja, jest bardzo dużym zapleczem surowcowym dla świata. Jej metale ziem rzadkich wykorzystuje się między innymi do produkcji baterii do samochodów elektrycznych. Duże znaczenie mają również  surowce pochodzące wprost z Ukrainy. Mowa tutaj między innymi o stali, która stanowi około 29% całkowitego zapotrzebowania. Do tego potrzebny do produkcji mikroprzewodników neon pochodzi również z tego rejonu świata. Zawieszona w powietrzu sytuacja rosyjskich fabryk może mieć bezpośredni wpływ na dostępność samochodów. W skrócie kolejny kryzys w motoryzacji wisi na włosku, a jego skutków nie umiemy przewidzieć.

rosja gaz ropa dostawy z rosji gazu ropy
fot. pixabay

Będzie problem z naprawami samochodów?

Hurtownie motoryzacyjne i ludzie zajmujący się tą tematyką w komentarzach na różnych forach branżowych wyrażają swoje poważne zaniepokojenie sytuacją. Chodzi między innymi o spadek obrotów w hurtowniach motoryzacyjnych, który jest niemal pewny, ponieważ jednym z największych odbiorców części samochodowych była Ukraina. Teraz z przyczyn oczywistych tak nie będzie. Dodatkowo ludzie z ograniczonym budżetem na terenie Polski ograniczą jazdę samochodem, odłożą małe usterki do naprawy na bliżej nieokreśloną w czasie przyszłość, co przełoży się na liczbę klientów w serwisach.

Mechanik sprawdzający i naprawiający zepsuty samochód w warsztacie samochodowym.

Być może jeszcze nie fala bankructw, ale na pewno spore spowolnienie w tym sektorze usług może być zauważalne. I paradoskalnie to skróci kolejki do mechanika, ponieważ naprawa samochodu będzie robiona od ręki. Gorzej, jeśli Nowy Ład, obciążenia fiskalne i zmniejszony popyt sprawią, że z mapy Polski zniknie za dużo serwisów. Wtedy z naprawą samochodu może być problem.

Przeczytaj również