Przed rozpoczęciem zmagań w Czechach Nikodem Wierzbicki ma 23 punkty przewagi nad Dawidem Borkiem i 27 punktów zapasu nad Kamilem Serafinem. W ścisłej czołówce znajduje się także najmłodszy w stawce Jakub Szablewski.
Rywalizacja w Moście rozpocznie się w piątek od dwóch 30-minutowych treningów, które zaplanowano na 11:40 oraz 15:40. Sobota będzie stała pod znakiem kwalifikacji. 20-minutowe Q1 rozpocznie się o 10:05, 15-minutowe Q2 o 12:55, a ostateczna walka o pole position rozegra się podczas 10-minutowego Q3, które wystartuje o 14:50. Niedziela to dwa wyścigi: pierwszy o 10:20, a drugi 16:15.
– Za nami długie wakacje w Kia Platinum Cup, ale wykorzystałem ten czas, by jak najlepiej przygotować się na dwie ostatnie rundy sezonu. Zawsze łatwiej jest atakować niż bronić się, więc jestem w idealnej pozycji. Na Autodromie Most czeka nas fantastyczna walka o kolejne punkty, które mogą okazać się kluczowe w końcowym rozrachunku. Dam z siebie wszystko, by sprawić odrobinę radości moim kibicom i rodzinie – zapowiadał Dawid Borek.
Podobnie jak miało to miejsce na Slovakiaringu, kierowcy Kia Platinum Cup będą towarzyszyć zawodnikom rywalizującym w mistrzostwach Europy ciągników siodłowych. Obserwowanie kolegów w dużo większych maszynach zapewni startującym w Picanto jeszcze mocniejsze emocje. Warto zaznaczyć także, że po długiej prostej startowej ogromne ciężarówki muszę zwolnić do bardzo ciasnej szykany prawy-lewy, w której nie brakuje zaciętej walki, również podczas wyścigów Kia Platinum Cup.