Kia Platinum Cup: Borek będzie liczył każdy punkt w drugiej połowie sezonu

Kierowcy Kia Platinum Cup mają już za sobą półmetek sezonu i marzą o upragnionych wakacjach. Zanim jednak zawodnicy będą mieli czas na zregenerowanie swoich sił, czeka ich walka o zwycięstwo w czwartej rundzie serii, która odbędzie się w ten weekend na Slovakia Ringu.

Na półmetku sezonu liderem klasyfikacji generalnej jest Nikodem Wierzbicki, który ma 11 punktów przewagi nad Dawidem Borkiem. Trzecie miejsce zajmuje Kamil Serafin, który traci do poprzedzającego go kierowcy jedynie punkt. Blisko w walce o mistrzowski tytuł jest również Jakub Szablewski, który ma dziesięć punktów mniej od Serafina.

Historia toru Slovakiaring nie należy do najdłuższych. Mimo to gościł on już najlepsze na świecie serie motorsportowe. Obiekt był budowany w latach 2008-2009, a jego otwarcie odbyło się w 2010 roku. Przez osiem lat rywalizowali tu m.in. kierowcy mistrzostw świata samochodów turystycznych, mistrzostw Europy ciężarówek czy GT Series. W tym roku pojawią się również klasyczne auta Formuły 1. Właściwa nitka toru mierzy 5922 metrów, a rekord okrążenia należy do Sama Birda, który uzyskał czas 1:41.600.

– Tor Slovakiaring jest nietypowy w kalendarzu KIA PLATINUM CUP. Okrążenie mierzące blisko sześć kilometrów ma sporo bardzo długich prostych, które sprawiają, że niezwykle ciężko jest odjechać od rywali. W walce o jak najlepszy wynik potrzebna jest bardzo mądra i sprytna jazda, która może przynieść efekty, zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigu. Wyjazd na Słowację oznacza także, że za nami połowa sezonu, więc liczenie każdego punktu staje się jeszcze ważniejsze – mówił Dawid Borek, wicelider klasyfikacji sezonu.

Kia Platinum Cup: Borek będzie liczył każdy punkt w drugiej połowie sezonu
Podaj dalej

Na półmetku sezonu liderem klasyfikacji generalnej jest Nikodem Wierzbicki, który ma 11 punktów przewagi nad Dawidem Borkiem. Trzecie miejsce zajmuje Kamil Serafin, który traci do poprzedzającego go kierowcy jedynie punkt. Blisko w walce o mistrzowski tytuł jest również Jakub Szablewski, który ma dziesięć punktów mniej od Serafina.

Historia toru Slovakiaring nie należy do najdłuższych. Mimo to gościł on już najlepsze na świecie serie motorsportowe. Obiekt był budowany w latach 2008-2009, a jego otwarcie odbyło się w 2010 roku. Przez osiem lat rywalizowali tu m.in. kierowcy mistrzostw świata samochodów turystycznych, mistrzostw Europy ciężarówek czy GT Series. W tym roku pojawią się również klasyczne auta Formuły 1. Właściwa nitka toru mierzy 5922 metrów, a rekord okrążenia należy do Sama Birda, który uzyskał czas 1:41.600.

– Tor Slovakiaring jest nietypowy w kalendarzu KIA PLATINUM CUP. Okrążenie mierzące blisko sześć kilometrów ma sporo bardzo długich prostych, które sprawiają, że niezwykle ciężko jest odjechać od rywali. W walce o jak najlepszy wynik potrzebna jest bardzo mądra i sprytna jazda, która może przynieść efekty, zarówno w kwalifikacjach, jak i w wyścigu. Wyjazd na Słowację oznacza także, że za nami połowa sezonu, więc liczenie każdego punktu staje się jeszcze ważniejsze – mówił Dawid Borek, wicelider klasyfikacji sezonu.

Przeczytaj również