Volkswagen pokazał pierwsze elektryczne kombi. Tak wygląda następca Passata - ID.7 Variant

Volkswagen pokazał właśnie pierwsze elektryczne kombi marki. Będzie to całkowicie bezemisyjny odpowiednik Passata Varianta, który od najnowszej generacji dostępny będzie tylko w nadwoziu typu kombi. Niemcy dają zatem klientom zainteresowanym nadwoziem typu kombi elektryczną alternatywę dla benzyny i diesla. Czy uda się jej uratować elektromobilność i przywrócić sprzedaż elektryków na właściwe tory? 

nowy-volkswagen-id7-kombi
Podaj dalej
  • Volkswagen ID.7 Tourer – pierwsze elektryczne kombi w historii marki 
  • Ma dużo mniej miejsca niż Passat Variant z silnikiem spalinowym
  • Pierwsze elektryczne kombi pojawi się w salonach w przyszłym roku

Pierwsze elektryczne kombi w historii Volkswagena 

nowy-volkswagen-id7-kombi
fot. VW

Volkswagen dopiero co poinformował o drastycznym załamaniu się sprzedaży nowych samochodów elektrycznych. Gwałtowny spadek zamówień na bezemisyjne samochody wyniósł w ostatnich tygodniach aż połowę. I choć ogólna sprzedaż z całego roku będzie wyższa, to wydaje się, że pula klientów zainteresowana samochodami elektrycznymi po prostu się kończy. 

Receptą na ten problem może być Volkswagen ID.7 Tourer. To pierwsze elektryczne kombi w historii marki, które może pomóc przywrócić sprzedaż elektryków na właściwe tory. Ale czy to zrobi? To pokaże dopiero czas, wydaje się, że ma do tego odpowiednie papiery. Wypełnia lukę w portfolio samochodów elektrycznych i to nie tylko w Grupie Volkswagena, ale i na całym rynku. Mimo wszystko, czy ludzie nie będą jednak wciąż wybierać tradycyjnego Passata z silnikiem spalinowym czy Diesla?

Volkswagen tym samym daje klientom alternatywę dla tradycyjnego Passata. Będą oni mogli wybrać wersję z silnikiem spalinowym (dostępna tylko jako kombi) albo elektrycznego ID.7. Do tego dostępna będzie także bliźniacza Skoda Superb wyposażona w tradycyjne jednostki.

nowy-volkswagen-id7-kombi
fot. VW

Elektryk mniejszy niż spalinowy 

Na początku zajmijmy się przestrzenią bagażową, bo to głównie z tego powodu ludzie decydują się na zakup samochodów typu kombi. A tutaj elektryczny ID.7 ma jeszcze pole do poprawy. W porównaniu z najnowszym Passatem kombi generacji B9 ma on dużo mniej miejsca na bagaż. ID.7 może zabrać na pokład pięć dorosłych osób, ale tylko 545 litrów ładunku w bagażniku. Po złożeniu tylnych siedzeń pojemność wzrośnie do 1714 litrów. 

Jeśli zdecydujemy się na zakup klasycznego Passata, otrzymamy przestrzeń ładunkową aż 690 litrów. Pojemność ta wzrasta do 1920 litrów po złożeniu tylnych siedzeń. Oznacza to, że nowy Passat ma aż o 140 litrów więcej miejsca od swojego poprzednika. I o 155 więcej od wersji elektrycznej, która tym samym jest również mniejsza od poprzednika. 

nowy-volkswagen-id7-kombi
fot. VW

Pierwsze elektryczne kombi powinno pojawić się w salonach w przyszłym roku 

Model ID.7 będzie bardzo ważny dla przyszłości Volkswagena i tego, jakie samochody będą dalej tworzyć. Przede wszystkim, może uratować segment kombi, który wydaje się być na skraju drogi. Coraz więcej ludzi zainteresowanych jest tylko SUV-ami i crossoverami. Do tej pory jeśli chcieli kupić elektryka, nie mieli za bardzo w czym wybierać. 

Z drugiej strony kombi może także przywrócić sprzedaż elektryków na właściwe tory. Choć wydaje się jednak, że dla większości klientów wersja spalinowa nowego Passata będzie bardziej odpowiednia. 

Niemcy nie podali jeszcze zbyt dużo informacji na temat nowego ID.7. Wiemy jednak, że będzie opierał się na platformie MEB i zapewne przyjmie układy napędowe z sedana ID.7. Ten ma umieszczony z tyłu silnik elektryczny o mocy 282 KM. ID.7 obecnie jest oferowany z akumulatorami o pojemności 77 i 89 kWh i zasięgu około 700 kilometrów zgodnie ze standardem WLTP. 

Podobnie jak sedan, również elektryczne kombi ID.7 będzie produkowane w niemieckiej fabryce VW w Emden. Obecnie nie mamy więcej informacji na temat nowego modelu. Z całą pewnością VW w nadchodzących tygodniach i miesiącach będzie publikował kolejne szczegóły na temat swojego produktu. A ten powinien pojawić się w europejskich salonach VW w przyszłym roku. 

Przeczytaj również