To Audi jest śmiesznie tanie
Topowy model Audi z silnikiem 6.0 W12 i bogatym wyposażeniem, wśród którego nie zabrakło nawet lodówki czy ceramicznych hamulców. Taka oferta na rynku aut używanych pojawia się naprawdę rzadko.
Audi A8 generacji D3 to luksusowa limuzyna, którą ludzie kupowali głównie po to, aby pochłaniać nim długie dystanse w maksymalnym komforcie i bezpieczeństwie. A jeśli była to wersja z silnikiem 6.0 W12, to również w maksymalnym tempie. Ten samochód wyjechał jednak z fabryki w 2005 roku tylko po to, aby przez kolejne 16 lat prawie w ogóle nie jeździć.
Wiemy jednak, dlaczego tak się stało. Ten egzemplarz był samochodem prezentacyjnym producenta, który z jakiegoś powodu nie sprzedał go nawet po tym, jak generacja D3 przestała być produkowana. Nie wiemy, czy miała pełnić funkcje muzealne, czy Audi po prostu nie chciało się pozbyć tak fantastycznego egzemplarza w topowej specyfikacji.
Fantastyczny silnik pod maską
Klasyczna limuzyna w kolorze czarnym ma piękne felgi i brązowe skórzane wnętrze z drewnianymi panelami. To coś, co doceni właściwie każdy kierowca. No i jeszcze ten sześciolitrowy, dwunastocylindrowy silnik…
Sprzęt jest niezwykle bogaty, ponoć nie dało się go wyposażyć w nic więcej. Jest tu więc wszystko, co możesz sobie tylko wyobrazić. Począwszy od podgrzewanych i wentylowanych, regulowanych tylnych siedzeń. Przez lodówkę, czy hamulce węglowo-ceramiczne. Krótko mówiąc, luksusowy samochód dla czterech osób sprawi komuś jeszcze wiele radości – bez względu, czy z fotela kierowcy, czy pasażera.
Śmiesznie niski przebieg i cena
W ciągu 16 lat Audi przejechało zaledwie 36 000 kilometrów, czyli nieco ponad 2000 km rocznie. To naprawdę bezcelowe korzystanie z topowej A8… Ale dzięki temu możemy dziś kupić go naprawdę tanio. Samochód jest wystawiony za 34 990 euro (160 000 zł). To prawie nic jak za niemal nowe, rzadkie A8 z 12-cylindrowym silnikiem o mocy 451 KM.
Do tego wszystkiego mamy jeszcze absolutnie przejrzystą historię, gwarantowany przebieg i kompletny serwis w momencie zakupu. Ten samochód będzie wyjątkowy nawet za kolejne 16 lat. Za podobne pieniądze można kupić podstawową Skodę Superb 1.5 TSI w jednym z wyższych elementów wyposażenia. Ale w żaden sposób nie można nawet porównać tego samochodu. Oczywiście, kupowanie używanego Audi A8 zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem, ale tutaj jest ono zredukowane niemal do zera. Nic tylko brać, będziesz jeździł jak król!