Niesamowicie rzadki Mercedes
Jeden z zaledwie 13 egzemplarzy, jakie kiedykolwiek stworzono dla Ameryki Północnej, trafił właśnie na aukcję.
AMG nie przypominało większości firm tuningowych, o których można by pomyśleć dzisiaj. Często poprawki ograniczają się do kilku nowych części, tuningu ECU, ewentualnie wymiany turbosprężarek. Jednakże, aby stworzyć Hammer Coupé, AMG zaczęło od całkowitej wymiany 3-litrowego silnika na 5,5-litrowe V8. Ale na tym nie poprzestali.
Rozległe modyfikacje silnika miały miejsce jeszcze przed jego instalacją. AMG nie tylko opracował projekt silnika, ale zwiększył go do 6 litrów. Tuner zrównoważył elementy wewnętrzne, a następnie z pary głowic zamontował jedną, z dwoma zaworami na cylinder. To pozwoliło wygenerować aż 385 KM i 564 Nm momentu obrotowego.
Potężny silnik AMG to nie wszystko
Patrząc na ten samochód, można by pomyśleć, że dopiero co zjechał z linii produkcyjnej. Komora silnika jest tak czysta, że z powodzeniem mógłbyś na niej zjeść śniadanie. Wnętrze również wydaje się być nieskazitelne, mimo że licznik kilometrów ma 31 248 km. Zgodnie z opisem aukcji, samochód przez 15 lat stał w garażu aż do 2021 roku, kiedy został przywrócony do pełnej sprawności.
Szacuje się, że na całym świecie wyprodukowano około 30 AMG Hammer. Ten konkretny egzemplarz został stworzony specjalnie na rynek amerykański. Z 13 wyprodukowanych dla Ameryki Północnej tylko pięć trafiło do USA. To sprawia, że jest to jeden z najrzadszych klasycznych Mercedesów tej epoki.
Dom aukcyjny MB Market twierdzi, że jest to „pierwszy raz, kiedy AMG Hammer trafił na sprzedaż za pośrednictwem aukcji.” Biorąc pod uwagę jego rzadkość, nie będziemy zszokowani, jeśli auto sprzeda się za gigantyczną sumę pieniędzy.