Wakacje z dużym objazdem
Podczas wprowadzania celu w systemie nawigacyjnym jadąc na wakacje należy zachować szczególną ostrożność. Pewna rodzina przekonała się o tym bardzo dobitnie, jadąc na wakacje w kompletnie odwrotnym kierunku.
Jak poinformowała niemiecka policja, podróżni chcieli przedostać się z Monachium do Zagrzebia przez Salzburg. Ale wyjeżdżając popełnili fatalny błąd. Zamiast miasta w Austrii rodzina wybrała gminę o tej samej nazwie w powiecie Westerwald w Nadrenii-Palatynacie.
I było oczywiste, że nikt tego błędu nie zauważył nawet podczas jazdy. O godzinie 4:30 nad ranem policja otrzymała zgłoszenie alarmowe. Chodziło o austriacką rodzinę, która nie wiedziała, co robić.
Nie ten Salzburg
Po przejechaniu ponad 500 kilometrów rodzina utknęła w liczącej 200 osób gminie Salzburga. Ale nie tego w Austrii, tylko w powiecie Westerwald. Na pomoc rodzinie wyruszył patrol. Policjanci wyznaczyli rodzinie prawidłową trasę w systemie nawigacyjnym.
W sumie sam objazd dał około 1000 kilometrów. Rodzina ponownie wyruszyła w – znacznie dłuższą – podróż do stolicy Chorwacji.
To nie pierwsza tego typu historia. Około 2 lata temu 92-latek przejechał około 550 kilometrów w złym kierunku. Mężczyzna nie chciał przegapić zapisów swojej wnuczki do szkoły. Ale w systemie nawigacyjnym wprowadził rownież zły cel podróży. W tym czasie rozpoczęły się już poszukiwania zaginionego dziadka.