F1: 18-ka Leclerca, paliwo Verstappena. Zhou lepszy z dwójki Alfa Romeo F1 Team ORLEN

Charles Leclerc sięgnął po sensacyjne pole position przed jutrzejszym Grand Prix Singapuru. Na swoim ostatnim okrążeniu kwalifikacyjnym Max Verstappen był co prawda dużo szybszy, jednak zespół wezwał go do alei serwisowej – najprawdopodobniej z powodu zbyt małej ilości w baku. Czy jutrzejszy wyścig F1 w końcu wygra zawodnik Ferrari?

alfa-romeo-f1-team-singapur-1
Podaj dalej

Na przesychającej nawierzchni mieliśmy naprawdę ciekawe kwalifikacje F1. W pierwszym segmencie wszyscy kierowcy zdecydowali się na korzystanie z pośredniej mieszanki. Dopiero w Q2 dwóch kierowców Astona Martina zdecydowało się założyć miękkie gumy. Szybko okazało się jednak, że tor jest jeszcze zbyt wilgotny. 

Dopiero w Q3 kierowcy zaczęli przyspieszać na oponach typu slick. Ostatecznie najlepszy okazał się Charles Leclerc, który jest faworytem do zwycięstwa jutrzejszego wyścigu w Singapurze. Tuż za nim zameldował się Sergio Perez. 

Trzeci na mecie dzisiejszych kwalifikacji był Lewis Hamilton, który choć był szczęśliwy z tego rezultatu, wydawało się w pewnych momentach, że zdoła sięgnąć nawet po pole position. Jego strata do PP wyniosła zaledwie 0,054 sekundy. 

Z czwartego pola wystartuje drugi z kierowców Ferrari – Carlos Sainz. Tuż za nim swoje auto ustawi Fernando Alonso, który również popisał się świetnymi kwalifikacjami. Niewielką stratę do Hiszpana miał walczący z nim o 4. miejsce w generalce konstruktorów Lando Norris. 

Największymi pechowcami dzisiejszych kwalifikacji są z pewnością George Russell oraz Daniel Ricciardo, którzy odpadli odpowiednio po Q2 i Q1. Lepszy z duetu Alfa Romeo F1 Team okazał się dziś Guanyu Zhou, który pokonał swojego bardziej doświadczonego kolegę Valtteriego Bottasa.

Przeczytaj również