Na przesychającej nawierzchni mieliśmy naprawdę ciekawe kwalifikacje F1. W pierwszym segmencie wszyscy kierowcy zdecydowali się na korzystanie z pośredniej mieszanki. Dopiero w Q2 dwóch kierowców Astona Martina zdecydowało się założyć miękkie gumy. Szybko okazało się jednak, że tor jest jeszcze zbyt wilgotny.
Dopiero w Q3 kierowcy zaczęli przyspieszać na oponach typu slick. Ostatecznie najlepszy okazał się Charles Leclerc, który jest faworytem do zwycięstwa jutrzejszego wyścigu w Singapurze. Tuż za nim zameldował się Sergio Perez.
Trzeci na mecie dzisiejszych kwalifikacji był Lewis Hamilton, który choć był szczęśliwy z tego rezultatu, wydawało się w pewnych momentach, że zdoła sięgnąć nawet po pole position. Jego strata do PP wyniosła zaledwie 0,054 sekundy.
Z czwartego pola wystartuje drugi z kierowców Ferrari – Carlos Sainz. Tuż za nim swoje auto ustawi Fernando Alonso, który również popisał się świetnymi kwalifikacjami. Niewielką stratę do Hiszpana miał walczący z nim o 4. miejsce w generalce konstruktorów Lando Norris.
Największymi pechowcami dzisiejszych kwalifikacji są z pewnością George Russell oraz Daniel Ricciardo, którzy odpadli odpowiednio po Q2 i Q1. Lepszy z duetu Alfa Romeo F1 Team okazał się dziś Guanyu Zhou, który pokonał swojego bardziej doświadczonego kolegę Valtteriego Bottasa.