Poradnik
Ograniczenie emisji CO2 – szczytny cel, trudny do osiągnięcia
Samochody z silnikami spalinowymi emitują z rury wydechowej wiele różnych gazów, w tym dwutlenek węgla znany jako CO2. To fakt, z którym nie można się kłócić. Próby ograniczenia trujących gazów, jakie emitują nasze jednostki spalinowe wywołują jednak wiele kontrowersji. Choć sama idea jest szczytna, często zarzuca się, że samochody nie są głównymi „trucicielami” naszego powietrza.
Aby osiągnąć ten cel, wprowadzane są kolejne przepisy i ograniczenia. I tak już od początku XXI wieku wprowadzane są limity emisji CO2 zarówno dla samochodów osobowych, ciężarowych, czy autobusów. Przykładowo – w 2008 roku zbiorczy limit emisji dla całej floty producenta został ustawiony na 140 g/km. Ekologia odgrywa kluczowe znaczenie.
Afera Dieselgate w którą zamieszani byli najwięksi gracze na całym świecie przyspieszyła jednak cały proces. Obecnie najnowszym założeniem jest osiągnięcie zerowej emisji do roku 2035. Pomóc w tym ma elektromobilność. Ale nawet obecne silniki spalinowe są wyjątkowo czyste – głównie za sprawą wielu systemów.
Normy emisji spalin – od Euro 1 po Euro 7
Europejskie normy emisji spalin zostały narzucone producentom jeszcze w latach 90. Norma emisji spalin Euro 1 weszła w życie w 1992 roku (dla silników wysokoprężnych), a rok później dla silników benzynowych. Aby móc ją spełnić, w silnikach diesla producenci zaczęli stosować popularny dziś katalizator.
Obecnie obowiązuje już norma emisji spalin Euro 6d, dzięki której silniki spalinowe stały się czystsze niż kiedykolwiek wcześniej. Obowiązuje ona od stycznia 2022 roku i tym razem w osiągnięciu limitów producentom pomagają już silniki elektryczne i mocno rozwinięte hybrydy.
W fazie opracowywania jest już także norma emisji spalin Euro 7, która zdaniem wielu ekspertów może być dużym zagrożeniem dla silnika spalinowego. Ma ona bowiem regulować maksymalną ilość emisji toksycznych gazów w każdych warunkach: przy odpalaniu zimnego silnika, jeździe w kroku, czy ciągnięciu przyczepy.
Układ wydechowy i filtr DPF
Wszystkie gazy produkowane w wyniku spalania benzyny czy oleju napędowego wydostają się do atmosfery przez układ wydechowy. Jak wspomnieliśmy wyżej, wprowadzenie norm emisji spalin wymusiło na producentach stosowanie katalizatorów i filtrów DPF. Dziś są one na bardzo zaawansowanym poziomie i pozwalają utrzymywać emisję w ryzach.
Kierowcy głównie starszych samochodów często decydują się na wycięcie katalizatora, bowiem w starszych układach system ten potrafił przysporzyć sporo kłopotów. Dziś jednak wypalanie się sadzy na filtrze następuje samoczynnie, a kierowcy nawet nie zauważają, że mają w swoim samochodzie system DPF.
Ekologia: downsizing
Jednym z wielu sposobów na osiągnięcie mniejszych wartości emisji i zmniejszenie zużycia paliwa był downsizing. Dotknął on właściwie wszystkich segmentów samochodów, a jego wprowadzenie było bolesne głównie dla największych pasjonatów motoryzacji. Ogromne, paliwożerne jednostki V10, czy V12 zostały zastąpione mniejszymi, rzędowymi jednostkami.
Dziś silniki o pojemności jednego litra nikogo już nie dziwią. Wszystko za sprawą popularyzacji turbosprężarek. Dzięki nim nawet z małych silników producenci mogą wykręcać satysfakcjonujące wartości koni mechanicznych i momentu obrotowego. To odbiło się jednak na żywotności silników spalinowych, które nie są już w stanie pokonywać tak dużych przebiegów jak jeszcze kilkanaście lat temu.
Elektryfikacja
Ekologia w samochodach ma dziś twarz elektryfikacji. Dziś bardzo popularne są hybrydy, które oprócz downsizingu, filtrów DPF, czy norm emisji spalin, korzystają także z silników elektrycznych.
W zależności od rodzaju układu hybrydowego, samochody wyposażone w tradycyjny silnik spalinowy mogą poruszać się nawet do 80-90 kilometrów w trybie całkowicie elektrycznym. Wykorzystywane jest to głownie w miastach. Tam często poruszamy się w korkach, hamujemy i przyspieszamy, co jest najgorszym sposobem jazdy dla środowiska.
Ekologia: Strefy czystego transportu
Kolejnym krokiem w ograniczaniu szkodliwych emisji spalin ma być całkowite wyrzucenie samochodów z silnikiem spalinowym z miast. Pierwsze polskie miasta zapowiedziały już wprowadzenie swoich stref czystego transportu. Do nich wjazd będą miały tylko najnowsze samochody z silnikiem spalinowym spełniające rygorystyczne normy, lub elektryki i hybrydy.
