Tesla Roadster – model, od którego zaczęła się historia tej marki
Uważaj na to BMW!
BMW Serii 5 E39 do dziś wygląda naprawdę świeżo. Ten konkretny egzemplarz został wyprodukowany w 1996 roku i pod maską skrywa silnik o pojemności 4,4 litra bez vanosa. Moc tego zestawu to obiecujące 286 KM. Jest tylko jeden problem.
W opisie aukcji na portalu OLX czytamy: „Pali, jeździ, skręca, hamuje. Zawieszenie gwintowane. Opony w ładnym stanie. Reszta na foto. Auto do poprawek”
Niestety, ale jak zauważa portal bez-wypadkowe.net, do poprawek jest także przebieg samochodu. Ostatni udokumentowany przebieg BMW E39 pochodzi z 5 kwietnia 2018 roku i wynosi 436 693 kilometry.
Fajny silnik, ale ten przebieg…
Dziś to BMW jest wystawione w Katowicach za zaledwie 9 900 zł. Już tutaj powinna zapalić się nam pierwsza lampka ostrzegawcza, bowiem modele 540ia w ładnym stanie, dobrze utrzymane, potrafią kosztować nawet 40-50 tys. złotych!
A przecież „pali, jeździ, skręca, hamuje”… No właśnie, tego typu opis też wskazuje, że coś musi być z tym samochodem nie tak. I rzeczywiście, przebieg, z jakim BMW zostało początkowo wystawione, woła o pomstę do nieba.
Przypominamy – 4 lata temu samochód miał nakręconych 436 693 km. Dziś? 280 000 km… Naprawdę, winszujemy! Przez ten czas samochód przejechał więc „do tyłu” ponad 150 000 km. A potem dziwimy się, że silniki te mają łatkę zawodnych.
„Bmw 540ia m pakiet. Sprzedam e39 540ia. 4.4 bez vanosa. Pali jeździ skręca hamuje. Zawieszenie gwintowane. Opony w…
Opublikowany przez Bez-wypadkowe.net Wtorek, 30 marca 2021