F1: Esteban Ocon wraca do gry. Małżeństwo z rozsądku

Renault potwierdziło zakontraktowanie Estebana Ocona począwszy od roku 2020. Zespół z Enstone zwiąże się z Francuzem „wieloletnią umową”. Tym samym były kierowca Force India i wychowanek Mercedesa rozstał się z zespołem, a Francuzi pożegnali Nico Hulkenberga.

F1: Esteban Ocon wraca do gry. Małżeństwo z rozsądku
Podaj dalej

Dla 22-latka starty w F1 nie będą nowością. Ocon zadebiutował w tych wyścigach w połowie 2016 roku w barwach Manor Racing. W 2017 roku reprezentował Sahara Force India, zdobył 87 punktów i zakończył sezon na ósmym miejscu. Rok później wywalczył 49 oczek, a w tym sezonie pełni funkcję rezerwowego w Mercedesie.

Już w ubiegłym sezonie Francuz był bliski transferu do Renault, jednak na przeszkodzie stanęła jego umowa z Mercedesem. Srebrne Strzały zgodziły się jedynie na wypożyczenie kierowcy, co nie spodobało się władzom Renault. To wypchnęło Ocona poza F1 i został on jedynie kierowcą rezerwowym Mercedesa.

Najwidoczniej szef Mercedesa, Toto Wolff nie chciał blokować kariery swojego wychowanka i dał mu zielone światło na szukanie nowego pracodawcy w królowej motorsportu. Decyzja Renault jest równoznaczna z odejściem Nico Hulkenberga.

F1: Mercedes stawia na Bottasa. Fin podpisał roczny kontrakt

Niemiec startował we francuskim zespole począwszy od sezonu 2017. W mediach od dłuższego czasu krążą plotki, że Hulkenberg może zasilić zespół Haasa, gdzie miałby zastąpić słabo spisującego się ostatnio Romaina Grosjeana.

Cyril Abiteboul: Cieszymy się, że będziemy współpracować z Estebanem przez najbliższe dwa lata. W swojej karierze doświadczył wzlotów i upadków. Będziemy chcieli wykorzystać jego naturalny talent. Spożytkujemy tez jego głód jazdy i rywalizacji, jaki powstał u niego wskutek rocznej przerwy od F1.

 

Przeczytaj również