Najlepszym końcowym wynikiem mogą pochwalić się zawodnicy walczący w klasie T4. Aron Domżała i Maciej Marton stanęli na najniższym stopniu podium. Do triumfatorów stracili 51 minut i 53 sekundy. Tuż za nimi znaleźli się Michał Goczał i Szymon Gospodarczyk, którzy wygrali w klasyfikacji debiutantów. Do podium zabrakło im nieco ponad 20 minut. Drugi duet Energylandia Rally Team: Marek Goczał i Rafał Marton walcząc do ostatnich metrów zakończyli bój na ósmym miejscu, drugim wśród nowicjuszy.
Jakub Przygoński pilotowany przez Timo Gottschalka unikając dużych problemów ukończył rywalizację na czwartym miejscu w samochodowej klasyfikacji. Przed kierowcą ORLEN Team znaleźli się jedynie triumfujący w historii imprezy zawodnicy. Do podium zabrakło półtorej godziny.
W stawce quadów Kamil Wiśniewski wywalczył czwarte miejsce w klasyfikacji generalnej. Zawodnik ORLEN Team jednocześnie wygrał w klasie 4×4. Dla Polaka podobnie jak dla wcześniej wymienionych zawodników to życiowy wynik.
W motocyklowej stawce do mety zdołał dotrzeć jedynie Konrad Dąbrowski. 19-latek zakończył rajd najlepszym etapowym rezultatem. Ostatnią próbę zakończył na 27 miejscu. W klasyfikacji generalnej znalazł się na 28 pozycji. Polak wywalczył jednocześnie siódme miejsce wśród debiutantów i trzecie w klasie Marathon.