Maciej Giemza - Zwolniłem, gdy poczułem starą kontuzję

Maciej Giemza zdradził, że na piątym etapie Rajdu Dakar odpuścił walkę o czołową dziesiątkę na etapie, gdy poczuł dawną kontuzję.

Maciej Giemza – Zwolniłem, gdy poczułem starą kontuzję
Podaj dalej

Motocyklista ORLEN Team nie chciał ryzykować urazem i ostatecznie dotarł do mety na czternastym miejscu. Pozwoliło to na awans na osiemnaste miejsce w klasyfikacji generalnej. Do lidera Giemza traci blisko 47 minut.

To był bardzo długi odcinek. Nie był może najdłuższy, ale na pewno najbardziej wymagający. Ostatnie sto kilometrów prowadziło po ciężkim terenie wśród wydm i camel grassu. Unikałem dużych wpadek nawigacyjnych, co dało dobry wynik. Miałem też dobre tempo – mówił Giemza.

Pod koniec zdecydowałem się zwolnić, ponieważ poczułem starą kontuzję nadgarstka. Starta do lidera nie była duża, więc jestem zadowolony – dodał.

Przeczytaj również