Model, który ma przywrócić Subaru jej dawno świetność ma bazować w dużej mierze na concepcie pokazanym w zeszłym roku. Auto na zachować muskularny i mocny styl, odrobinę urosnąć i praktycznie odciąć się od dawnych modeli Imprezy.
Auto ma być oferowane w trzech wersjach nadwozia. Ogólnie wszystkie będą do siebie dość podobne, jednak w mocniejszych wersjach zobaczymy bardziej agresywne zderzaki. Stylistyka lamp ma wpisywać się w najnowsze trendy i być oparta o technologię LED. Ponadto na aucie pojawi się zupełnie nowa farba, która nie była dostępna nigdy wcześniej.
Co do wnętrza jak na razie nie pokazano żadnych zdjęć, jednak najpewniej dojdzie do całkowitego przeprojektowania deski rozdzielczej. Oczywiście w kabinie ma nie zabraknąć wszelkiego rodzaju nowinek technologicznych jak łączność bezprzewodowa i kompatybilność z większością urządzeń mobilnych.
Pod maską mają znaleźć się dwa silniki typu Boxer o pojemności dwóch oraz dwóch i pół litra. Pierwszy ma generować 268 koni mechanicznych, natomiast drugi osiągnie już wartość powyżej 300 KM. Oczywiście nie zabraknie napędu na cztery koła i sześciobiegowej skrzyni.
Jak na razie nie wiadomo kiedy dokładnie zobaczymy nowy model. Plotki mówią, że ceny zaczną się od nieco ponad 100 tysięcy złotych, jednak w topowej wersji wartość może bez problemów przekroczyć 160 tysięcy.