Spis treści:
- Najmniejsze Audi na rynku
- Miejskie, ale prestiżowe
- W jaki sposób postrzegać jego cenę?
Miejskie Audi mocno potaniało
A1 to najmniejszy model w ofercie Audi. Samochód po raz pierwszy pojawił się na rynku w 2010 roku jako hatchback segmentu B. Choć rozmiarem odbiegał od reszty modeli niemieckiej marki, jakość wnętrza i wykorzystane materiały nawiązywały już do najlepszych wzorców. A1 znakomicie się prezentowało – zarówno z zewnątrz, jak i w środku. Wnętrze było świetnie wyposażone i pełne rozwiązań „premium”. Pod tym względem mały hatchback Audi wręcz gromił wielu rywali w segmencie niewielkich aut miejskich.

Oczywiście rozmiary Audi A1 wcale nie muszą stanowić jego wady. Niektórzy szukają dużego SUV-a, a niektórzy potrzebują właśnie czegoś niewielkiego i zwrotnego, bo poruszają się tylko po mieście. A1 nie sprawia żadnego problemu w takiej jeździe. Co więcej, ma naprawdę spory bagażnik i w swoim segmencie może być uznawane jako jeden z najbardziej praktycznych samochodów. Audi A1 jest bardziej prestiżowe, komfortowe, bardziej luksusowe od wielu przedstawicieli konkurencji.
Silniki i ceny
A1 jest przy tym samochodem oszczędnym. Zwróćmy uwagę na fakt, że gama jednostek benzynowych startuje przy mocy 86 koni mechanicznych z 1.2 TFSI. Oczywiście są silniki dużo mocniejsze, po 125, 150, 185… a nawet 231 koni mechanicznych z 2.0 TFSI w wersji S1. Diesle to 1.4, 1.6 oraz 2.0 z zakresu mocy od 90 do 143 koni. Na ogół są to jednostki bardzo oszczędne, prezentujące wysoką kulturę pracy.

Zatem z jednej strony mamy tutaj do czynienia z najmniejszym modelem w gamie Audi. Małe A1 jest jednak samochodem świetnie wyposażonym i komfortowym. Oferuje znacznie więcej od dużej części konkurencji. To zaleta, choć przekłada się na cenę. Jeśli chodzi o początki produkcji i roczniki 2011-2013, najtańsze egzemplarze A1 to dziś okolice 20 tysięcy złotych. I znów można nawiązać do tego samego. Oczywiście, że jesteśmy w stanie znaleźć multum zdecydowanie tańszych opcji w tym segmencie, nawet nieco młodszych. Natomiast istnieje duża szansa, że żadna z tych opcji nie będzie tak jakościowa, jak A1. Co zatem jest ważniejsze – sucha cena, czy jednak komfort?
Zdjęcia: Audi AG