Nowy Volkswagen ma pod maską dużego Diesla w układzie V6. Niemcy nie mogą go wycofać

Volkswagen wprowadza na europejski rynek najnowszy wariant swojego modelu Amarok. Co ciekawe, nawet w 2025 roku niemiecki producent zdecydował się na duży silnik Diesla w układzie V6. To tylko potwierdza, że stopniowe wycofywanie jednostek wysokoprężnych z oferty nie miało nic wspólnego z brakiem zainteresowania. Na szczęście jeszcze nie wszystko stracone. 

volkswagen-amarok-diesel-v6
Podaj dalej
volkswagen-amarok-diesel-v6
fot. Volkswagen

Spis treści 

  • Volkswagen wprowadza nowy wariant Amaroka, dostępny tylko z Dieslem V6
  • Silnik wysokoprężny generuje 240 KM mocy i 600 Nm momentu obrotowego
  • Luksusowy pickup otrzyma atrakcyjnie wyglądającą cenę 

Diesel wciąż przyciąga uwagę klientów 

Z najnowszych danych dotyczących sprzedaży samochodów w Europie można wysnuć wniosek, że silniki wysokoprężne nie generują już tak dużego zainteresowania klientów. Ich sprzedaż spada z roku na rok, a wielu producentów całkowicie przestało je rozwijać, lub utrzymywać w ofercie. Prawdziwym powodem takich decyzji nie są jednak klienci. Nadal kupowalibyśmy samochody z silnikami Diesla, gdyby tylko była do tego realna możliwość. 

volkswagen-amarok-diesel-v6
fot. Volkswagen

Popyt na silniki Diesla jest sztucznie ograniczany przez różnego rodzaju podatki. Producenci zmuszeni są sztucznie zawyżać ich ceny, dlatego też spada podaż. Ale silniki wysokoprężne wciąż dominują w niektórych typach samochodów. 

W przypadku pojazdów użytkowych aż 84,5% nowych pojazdów sprzedanych w zeszłym roku miało pod maską silnik typu Diesel. To samo dotyczy dużych i ciężkich samochodów. W pojazdach takich jak BMW X7 wciąż dominuje silnik wysokoprężny. Gdyby Niemcy zdecydowali się go wycofać, sprzedaż tego modelu od razu poleciałaby na łeb na szyję. 

Volkswagen utrzymuje silnik wysokoprężny w ofercie 

W przypadku mierzącego ponad 5,3 metra pickupa Volkswagen Amarok, oba powyższe elementy są połączone. Technicznie jest to samochód użytkowy, choć w rzeczywistości mamy do czynienia z luksusowym pickupem. Nic dziwnego, że pod jego maską znajduje się głównie silnik Diesla. Klienci mogą wybrać nie tylko 2-litrową, czterocylindrową jednostkę, ale także 3-litrowy V6. To właśnie ta jednostka otrzymała teraz nową, topową odmianę Dark Label.

volkswagen-amarok-diesel-v6
fot. Volkswagen

Nowy Amarok otrzymał ciemne dodatki na atrapie chłodnicy, zderzakach, obudowach lusterek, czy 20-calowych felgach. Pickup ma także przyciemniane szyby boczne, a czarny motyw widoczny jest również w kabinie. Na kierownicy i dywanikach znajdziemy logo Dark Label. Układ napędowy pozostaje jednak bez zmian. 3-litrowy Diesel nadal generuje 240 koni mechanicznych i dysponuje momentem obrotowym w wysokości 600 Nm. Liczby te przekazywane są na wszystkie cztery koła za pomocą 10-biegowej automatycznej skrzyni. 

W takiej konfiguracji Volkswagen może holować przyczepę o masie do 3,5 tony. Na pace może przewozić ładunek o masie 1180 kilogramów. I choć niektóre elektryczne samochody również to potrafią, to jednak ich zużycie energii rośnie wtedy kolosalnie. Użyteczność Diesli w dużych i ciężkich samochodach jest dziś nie do przebicia. Tym bardziej, że z ceną na poziomie 221 000 złotych nowy Amarok V6 TDI Dark Label wcale nie jest taki drogi. 

volkswagen-amarok-diesel-v6
fot. Volkswagen
Sklep z częściami samochodowymi online iParts.pl

Przeczytaj również