Spis treści:
- Z założenia… luksusowe
- Świetne wyposażenie i osiągi
- Aktualne ceny
To BMW nadal ma „to coś”
BMW Serii 7 od samego początku, czyli od roku 1976, powstaje jako sedan klasy luksusowej. To wręcz definicja słowa limuzyna. Piękny, elegancki i klasowy w każdym calu. Oczywiście trudno dziś podejrzewać, aby ktokolwiek szukał egzemplarzy z pierwszych generacji i traktował je w kategoriach „auta na co dzień”. Dlatego bardzo szybko przenieśmy się do roku 2008, kiedy to zaprezentowano piątą generację samochodu, oznaczoną kodem fabrycznym F01. Pomimo faktu, że od premiery minęło ponad 17 lat, Seria 7 nadal prezentuje się fantastycznie.

To jeden z tych samochodów, po których absolutnie nie widać upływu czasu. Ktoś, kto nie jest ekspertem, mógłby bez problemu zaryzykować stwierdzenie, że to samochód nie z 2008, a na przykład z 2018 roku. Oczywiście fakt, że nie jest to najnowsza konstrukcja, zdradzi chociażby wyposażenie. Nie chodzi tutaj bynajmniej o to, że było „słabo”, a o to, że te systemy po prostu mają już swoje lata. Tak czy inaczej, wyposażenie Serii 7 już w standardowej wersji było bardzo bogate. System iDrive z ekranem, dwustrefowa, automatyczna klimatyzacja, skóra, bi-ksenonowe reflektory, czujniki parkowania, tempomat, świetne zawieszenie, pełna elektryka – można by długo wymieniać. Jeśli przypomnimy, że mowa o roku 2008, poziom jest tutaj bardzo wysoki i do dzisiaj dla wielu osób będzie w zupełności wystarczający.
Limuzyna w tej cenie? Hit!
Silniki miały tutaj pojemność od 3 do aż 6 litrów. W najsłabszej wersji BMW Serii 7 dysponowało mocą rzędu 245 koni mechanicznych. Pozostałe wersje to jednak moc przekraczająca 300, 400… dochodząca do 544 koni mechanicznych. W topowej odmianie samochód miał pod maską niesamowitą V12 z dwiema turbosprężarkami. Przyspieszenie od 0 do 100 km/h zajmowało tam 4,6 sekundy. Co ciekawe – w żadnej z wersji silnikowych to przyspieszenie oficjalnie nie przekraczało bariery 7,3 sekundy. Jednocześnie były tutaj wersje, które paliły niecałe 7 litrów paliwa na 100 kilometrów. Pod wieloma względami BMW Serii 7 było popisem technologii.

Nic dziwnego w tym, że samochód do dzisiaj zbiera tak znakomite opinie i oceny. Na portalu „Autocentrum” średnia wynosi w tym momencie bardzo mocne 4.4 na 5. Dziś jesteśmy w stanie kupić Serię 7 piątej generacji już w okolicach 40 tysięcy złotych. I biorąc pod uwagę to, co dostajemy w zamian, cena ta wydaje się dziś bardzo atrakcyjna.
Zdjęcia: BMW Group