Spis treści:
- Zima w Polsce – potrzeba innego auta?
- Z tym napędem droga jest niestraszna
- Polacy masowo go szukają
Dlaczego to Subaru to idealny samochód na zimę?
Zimy w ostatnich latach nie należą w naszym kraju do najbardziej surowych. Śniegu jest coraz mniej a temperatury wydają się nieco wyższe, niż jeszcze kilkanaście lat temu. Tak temat ten postrzega większość obywateli Polski, choć… nie wszyscy. Są oczywiście takie regiony naszego kraju, przede wszystkim na południu, gdzie śniegu nie brakuje. Temperatury są tam niższe, drogi długimi dniami, a nawet tygodniami, bywają białe. Oczywistym jest, że w takich warunkach w regionach górskich i podgórskich problemem może być samo wyjechanie spod domu w kierunku drogi głównej. Wszak normą są tutaj bardzo kręte i wąskie odcinki z dużymi różnicami wysokości.

Dla niektórych będzie to zaskoczeniem, natomiast na takich terenach ludzie często podejmują decyzję odnośnie wyboru samochodu właśnie mając na uwadze zimę. Bardzo często wybiera się auta z napędem na cztery koła oraz większym prześwitem. Czymś normalnym jest także posiadanie dwóch samochodów. Pierwszego – na co dzień, drugiego – na wypadek, gdyby zimą był akurat potrzebny. Kierowcom zależy tutaj na konkretnych właściwościach, natomiast z drugiej strony nie chcą przepłacać. Takie auto ma konkretne zadanie do zrealizowania.
Oto opcja dla ciebie
Swego czasu jednym z najpopularniejszych wyborów w tej kategorii było Subaru Justy. Pożądane przez kierowców wersje miały benzynowe silniki 1.3 lub 1.5 o mocy niecałych 100 koni mechanicznych. Miały natomiast przede wszystkim napęd na cztery koła i był to napęd naprawdę znakomity. Zima – Subaru Justy – rachunek dla wielu osób wydawał się tutaj oczywisty. Samochód cieszył się świetną opinią. Oprócz tych właściwości terenowych, ludzie podkreślali tutaj fakt, że to trwała i niezawodna konstrukcja, która świetnie się prowadzi. Była dobra nie tylko zimą, ale również w innych porach roku. Ot – budżetowe auto do zadań specjalnych, na dojazdy do pracy, na działkę, aby coś przewieźć itd.

Rzecz w tym, że… dziś takich samochodów praktycznie na rynku już nie ma. Szczególnie jeśli mowa o pierwszych generacjach. A jeśli już się pojawiają, natychmiast znikają. Z drugiej strony ci, którym już uda się Subaru Justy kupić, raczej się go nie pozbywają. Dziś na „Otomoto” znajdziemy wyłącznie trzecią generację Justy – również z napędem na cztery koła. Ceny startują w tym momencie w okolicach 6 tysięcy złotych. Krótkie podsumowanie? To po prostu dobry, niewielki, miejski samochód… który w trakcie zimy i opadów śniegu może okazać się niezastąpionym kompanem.
Zdjęcia: Subaru UK Limited