Jeśli nie Toyota C-HR to KIA Sportage jest pierwszym wyborem Polaków
Toyota niezmiennie płynie na fali popularności w Polsce. Wielkim sprzedażowym hitem jest model C-HR, ale po piętach depcze jej KIA Sportage. Toyota po odświeżeniu zyskała szereg ulepszeń w postaci wyposażenia i atrakcyjnych dodatków. KIA także odświeżyła swój bestseller, dając mu nowy, nowoczesny wygląd, napęd hybrydowy i funkcjonalne wnętrze. Na dodatek to jeden z najlepiej prowadzących się SUV-ów, który nie elektryzuje ceną zakupu. W związku z tym każdy z tych modeli jest wart zakupu.
Podsumowanie 10 miesięcy sprzedaży pojazdów na naszym rynku stawia oba modele wśród wielkich gwiazd pod względem popularności. Toyota sprzedała 11 993 egzemplarzy C-HR, a KIA 11 738 egzemplarzy Sportage. W efekcie oba modele zajmują odpowiednio pierwsze i drugie miejsce w segmencie pojazdów o modnym nadwoziu SUV-a. Dzieli je jednak jedynie 255 rejestracji.
Do końca roku pozostały dwa miesiące. Zapowiada się w związku z tym bardzo ciekawa rywalizacja, a szanse KIA na podium wcale nie są małe. Zwłaszcza że oprócz wyprzedaży stawiającej hit KIA w świetnej relacji jakości i ceny, w katalogu koreańskiego producenta jest odświeżona KIA Sportage. Jeśli zdecydujemy się na wariant hybrydowy HEV, to dostajemy SUV-a o mocy 239 KM ze świetnym stosunkiem jakości do ceny. Czy to jest konkretnie to, co przekonuje Polaków do zakupów w salonach KIA?

KIA Sportage to dobry, rodzinny SUV-a z dużą ilością miejsca w środku
Polacy już dawno znaleźli w KIA Sportage świetną alternatywę dla SUV-a Toyoty. Za korzyścią w takim zakupie przemawia szereg argumentów. Polacy uznają, że skoro za marką stoi wiele lat doświadczenia oraz doskonała relacja jakości i ceny, to Sportage konsekwentnie plasuje się na liście najchętniej wybieranych alternatywnych SUV-ów w Polsce.
Nowa KIA Sportage jak Toyota C-HR korzysta z technologii hybrydowej. Ma modne nadwozie SUV-a i kładzie na stół dobre wykończenie i funkcjonale wnętrze. Różnice są niewielkie, ale wielu stawiać na jakość materiałów, które według w nich mają lepsze właściwości dotykowe w koreańskim SUV-ie. Toyota korzysta w dużej mierze z twardych plastików, ale rzecz jasna mają one gwarantowaną jakość.
Nowa KIA Sportage oferuje więcej miejsca we wnętrzu niż jej poprzednie wersje. W efekcie oprócz większej przestrzeni dla pasażerów z tyłu mamy do dyspozycji bagażnik należący do jednych z większych w swojej klasie ( nawet 591 litrów pojemności). W związku z tym jest lepszym wyborem dla rodziny.
Gama koreańskiego hitu pozwala na wybór najlepszej dla nas opcji mechanicznej. KIA Sportage nie jest tylko hybrydowa jak Toyota. SUV-a można kupić także z silnikiem spalinowym w 2 opcjach mocy albo z technologią hybrydową PHEV. Wersje zelektryfikowane są dla tych, którzy stawiają na wydajność bez rezygnacji z mocy. Więcej niż dobre wyposażenie standardowe pozwala zaś kupić ten model już za 135 500 zł. KIA zatem pozwala spersonalizować zakup odpowiednio do naszych potrzeb.
Japońska Toyota dużo zyskuje swoją ciężko wypracowaną oszczędnością. Rywale jednak już dawno dostrzegli korzyści idące za ofertą uwzględniającą mechanikę hybrydową. To plus świetna relacja jakości i ceny pozwalają im deptać po piętach Toyoty.
