Cena tego BMW jest dziś szokująca
Dlaczego Polacy tak bardzo uwielbiają BMW? W zasadzie w podobnym tonie można by się wypowiedzieć o innych niemieckich producentach, jak chociażby Audi, czy Mercedes. To grupa marek, którą uważamy za segment premium. To auta z natury bardzo ładne, o dynamicznym designie. Są to samochody jakościowe, trwałe, wytrzymałe, świetnie wyposażone, rozwinięte technologicznie, z niezwykle szeroką gamą bardzo dobrych niemieckich silników. Zwyczajnie, to po prostu motoryzacja na najwyższym poziomie, która zawsze będzie ceniona.

Sporą popularnością w naszym kraju cieszy się BMW Serii 5, czyli oficjalnie samochód osobowy klasy wyższej. Trafił do sprzedaży w 1972 roku w odmianie sedan. W 1987 roku dodano do tego również odmianę kombi. Dziś poruszymy temat szóstej generacji, która przypadała na lata 2010-2017. Samochód ten ma opinię jednego z najlepszych, jeśli chodzi o historię Serii 5. Wrażenie robi sama sylwetka – z jednej strony to klasyczna, elegancka limuzyna, z drugiej jednak przejawia pewien sportowy charakter. Ten zresztą jest odczuwalny nie tylko w wyglądzie…
Za co go cenimy?
Seria 5 dzieli w tym przypadku platformę z Serią 7, co przekłada się na jeszcze wyższy komfort. Zawieszenie pracuje znakomicie a kabina jest świetnie wyciszona. Wnętrze jest wyposażone bogato, w dodatku jakościowymi, często luksusowymi materiałami. Zadbano tam o wszelkie nowinki technologiczne. Była wersja ze skrzynią manualną, ale też automatyczną. Z napędem na tylną oś, ale też z napędem xDrive – na cztery koła. Jeśli chodzi o silniki, to zakres jest tutaj ogromny. Od pojemności 1,6 po 4,4 litra i z mocą od 150 do 560 koni mechanicznych. Jednostki te mają opinię dobrych, trwałych, solidnych, niezawodnych a w części przypadków również oszczędnych.

O tej trwałości i wytrzymałości niech świadczy fakt, że na różnych portalach z ogłoszeniami mamy dziś egzemplarze z przebiegiem po 400, 500, czy 600 tysięcy kilometrów. Załóżmy jednak, że szukamy czegoś świeższego. W okolicach 35 tysięcy złotych ten przebieg regularnie spada już poniżej granicy 200 tysięcy kilometrów. Jeśli chcemy, aby nasz samochód był w dodatku maksymalnie 10-letni, czyli wyprodukowany w 2015 roku, lub później, pierwsze ogłoszenia pojawiają się w okolicach 50 tysięcy złotych. Moim zdaniem brzmi to jak znakomita okazja. 10-letnia limuzyna BMW, dopracowana pod kątem silników, wytrzymałości i komfortu, z przebiegiem poniżej 200 tysięcy kilometrów, za 50 tysięcy? W dzisiejszych czasach brzmi świetnie.
Zdjęcia: BMW Group