Kupujemy coraz więcej nowych aut osobowych
Instytut Samar ujawnił, że w okresie od 1 do 20 marca 2025 w Polsce zarejestrowano 31 684 nowych samochodów osobowych. To o 6,6 proc. więcej niż po dwóch dekadach marca 2024 r. Zresztą cały rynek wydaje się być na plusie, a jeszcze większe wzrosty (+12,6 proc. widać na autach dostawczych). Co ciekawe, porównanie tego miesiąca z 2025 i 2024 r. jest bardzo miarodajne, bo w każdym wypadło tyle samo dni roboczych.

Zgodnie z ostatnim trendem rosną też rejestracje na osoby fizyczne (o 9,9 proc.). Rynek napędzają jednak głównie firmy, rejestrujące dwukrotnie więcej pojazdów. Niezależnie od rodzaju klienta pierwsze miejsce w rankingu zajmuje Toyota, która sumarycznie ma już 5 021 rejestracji w marcu. Wiceliderem po 20 dniach tego miesiąca jest Skoda z liczbą 3 198 rejestracji. Podium uzupełnia Volkswagen z 2 318 rejestracjami. Na ten moment Top 5 kompletują Kia oraz Audi.
Bestsellery czują oddech SUV-a Toyoty
W rankingu modelowym nie ma sensacji na podium. Bestsellerem marca jest Toyota Corolla (1 209 szt.), wyprzedzająca Skodę Octavię (1 093 szt.). Próg tysiąca rejestracji po 20 dniach prawie osiągnęła już trzecia Toyota C-HR. Japoński SUV znowu jest nie tylko na podium, ale trzyma się bardzo blisko dwójki liderów. W salonach Toyoty ten model ma zresztą atrakcyjne ceny i opcje finansowania. Nawet rocznik 2025 startuje od pułapu 122 800 zł.

Z ciekawych zjawisk na polskim rynku warto zauważyć rosnące zainteresowanie chińskimi markami. Ich udział w marcu wynosi na teraz 5,4 proc. i jeśli się utrzyma to będzie to rekord. W czołowej piętnastce aut osobowych już zadomowiła się zresztą marka MG. Ważną statystyką jest też fakt, że chińskie auta rosną głównie dzięki ich tanim modelom z silnikami spalinowymi. Nie oznacza to jednak, że rynek aut elektrycznych ma się źle. W marcu udział samochodów na prąd wynosi 4,4 proc., najwięcej w tym roku.
