Ta Honda niesamowicie zyskuje na wartości. Ktoś zarobił na niej 255 000 złotych

Spora część osób swoje oszczędności inwestuje w nieruchomości. To dość pewny i stały kapitał, a mieszkanie można przecież zawsze wynająć. Ale są też tacy, którzy potrafią zarobić naprawdę duże pieniądze na samochodach. Najlepszym przykładem jest ta stara, kultowa Honda. Jej wartość niesamowicie urosła w ostatnich latach, a ktoś właśnie zarobił na niej ponad ćwierć miliona złotych. 

uzywana-honda-s2000-wartosc
Podaj dalej

Utrata wartości? A może wzrost?

uzywana-honda-s2000-wartosc
fot. Broad Arrow Auctions

Samochody mają dość interesującą krzywą jeśli chodzi o ich wartość. Oczywiście, dotyczy to tylko egzemplarzy, które po kilkunastu latach stają się obiektami pożądania, tzw. klasykami. Wyjeżdżając z salonu taki samochód momentalnie traci na wartości kilkanaście procent. Jednakże, po latach może okazać się, że jest warty małą fortunę. 

Co ciekawe, nie każdy ekskluzywny samochód jest od razu z automatu dobrą inwestycją. Wystarczy spojrzeć na niektóre samochody Porsche. Ich cena spada, ale po prostu wolniej niż innych samochodów dostępnych na rynku. Wszystko zależy od dostępności danego modelu po latach. Pomóc może także jego kultowy status, czy posiadanie ostatniej skrzyni manualnej, albo danej jednostki napędowej pod maską. 

uzywana-honda-s2000-wartosc
fot. Broad Arrow Auctions

Nawet z pozoru zwyczajne samochody mogą rosnąć na wartości. Jak pokazuje ostatnia aukcja, nie jest to tylko teoria. Wiele samochodów zachowanych w idealnym stanie, które kiedyś mogły wydawać się całkiem zwyczajne, można dziś sprzedać za fortunę. Nawet takie samochody jak Volkswagen Passat generacji B5, jeśli będzie miał niski przebieg i idealny stan, będą rosnąć na wartości. Ale ta Honda jest idealna jeśli chodzi o zarobek. 

Honda z zyskiem ćwierć miliona złotych

Zapewne wielu z was rozpoznało już samochód z poniższych zdjęć. To Honda S2000 – ten konkretny egzemplarz pochodzi dokładnie z roku 2000. Ma więc ponad 25 lat, a jej przebieg wynosi zaledwie 67 kilometrów. Po prostu nikt nią nigdy nie jeździł. Właściciel kupił ją w 2000 r., zamknął w garażu i cierpliwie czekał. 

uzywana-honda-s2000-wartosc
fot. Broad Arrow Auctions

Co ciekawe, Honda jako nowa w swoich czasach kosztowała około 120 000 złotych. Teraz jednak samochód został sprzedany na aukcji za… 370 000 złotych. To zysk w postaci ćwierć miliona złotych. Nawet biorąc pod uwagę inflację, właściciel jest do przodu 170 000 złotych. A przecież nie miał żadnych kosztów związanych z samochodem, skoro nim nie jeździł. 

To pokazuje, że zarabianie na samochodach nie jest grą zarezerwowaną wyłącznie dla bogatych. Trzeba mieć jednak świetne wyczucie rynku, sporo szczęścia i… cierpliwości. Umówmy się, mając taką Hondę przez 25 lat w garażu, udałoby się wam ani razu nie wyjechać na niedzielną przejażdżkę?

uzywana-honda-s2000-wartosc
fot. Broad Arrow Auctions

Przeczytaj również