Fiat, którego głównym atutem jest… cena?
Wielokrotnie wspominaliśmy już o tym, że Fiat to producent, który zawsze będzie miał wyjątkowe miejsce w sercach Polaków. Widać to do dzisiaj, wystarczy nawet niezbyt długa podróż i szybko skończą się nam palce obu rąk, jeśli chcielibyśmy policzyć pojazdy włoskiej marki. Nie da się aktualnie nie zauważyć faktu, że głównym argumentem w przypadku wielu tych modeli jest cena. Widząc samochód, który kosztuje parę tysięcy złotych, w gruncie rzeczy przestajemy zwracać uwagę na cokolwiek innego. Oczywiście poza podstawowymi kwestiami mechanicznymi, bo nikt przecież nie kupi takiego samochodu po to, aby zrobić mu oszklone pomieszczenie w salonie…
Fiat Palio to samochód… niezwykły. Patrząc na niego możemy w ułamku sekundy skojarzyć go z kilkoma innymi modelami. Koniec końców okazuje się, że jest to swego rodzaju pomieszanie Punto, Stilo, Sieny… i kilku innych. Palio pojawiło się na rynku w 1996 roku. I należy tutaj podkreślić, że było produkowane aż do 2020 roku. Wyróżniamy dwie główne odmiany, czyli hatchbacka oraz kombi. Ta druga szybko zyskała popularność i to właśnie wersja „Weekend” była w Polsce prawdziwym hitem.
Produkowane na czterech kontynentach…
Być może trudno w to uwierzyć, ale to fakt. Fiat Palio był na przestrzeni lat produkowany w 10 różnych miejscach na terenie 4 kontynentów – Ameryki Południowej, Azji, Europy oraz Afryki. I jeśli chodzi o europejską część, to i Polska ma tutaj oczywiście swój wkład w postaci Bielska-Białej i Tychów. Samochód był produkowany z kilkoma wariantami silnikowymi. Mowa tu o jednostkach benzynowych i dieslowskich.
Oczywiście nie szukajmy tu jakichś szczególnych uniesień. Dziś powiemy wprost, że jest to auto użytkowe. Kupując go aktualnie nie liczymy raczej na to, że będzie to nasz podstawowy samochód rodzinny. Chociaż oczywiście takie przypadki też się zdarzają. Ale chodzi raczej o to, aby mieć czym dojechać do pracy i załatwić inne sprawy, kiedy nie chcemy wyciągać naszego podstawowego, głównego auta z garażu. Fiat Palio jest w miarę wytrzymały, niewiele pali no i przede wszystkim mamy tu świetny stosunek ceny do jakości. Jeśli samochód jest sprawny i bez problemu przechodzi przegląd techniczny, to cena 2 tysięcy złotych – bo tyle aktualnie trzeba za Palio zapłacić – wydaje się jak najbardziej adekwatna i uczciwa.
Zdjęcia: Fiat / Stellantis