Ten japoński SUV jest w sprzedaży nieprzerwanie od 1997 roku. Mimo to, wciąż nie ma sobie równych

Ten japoński SUV zadebiutował na rynku jeszcze w 1997 roku, a mimo to wciąż w wielu aspektach nie ma sobie równych. Nissan nadal sprzedaje mającego już na koniec 28 lat Patrola Y61 w niektórych częściach świata. Co ciekawe, od czasu swojego debiutu samochód otrzymał tylko nieznaczne aktualizacje i modyfikacje.

Nissan-Patrol-SUV
Podaj dalej

Ten SUV wciąż nie ma sobie równych

Nissan-Patrol-SUV
fot. Nissan

Nissan nie boi się utrzymywać swoich samochodów w portfolio przez bardzo długi czas i ten SUV nie jest jedynym przypadkiem. Wystarczy spojrzeć na popularnego GT-R, który również z niewielkimi modyfikacjami, jest na rynku od 2007 roku. Patrol generacji Y61, znany obecnie jako Patrol Safari, wciąż dostępny jest w wielu krajach na całym świecie. Jaką tajemnicę skrywa ten SUV, że wciąż, w 2025 roku, można kupić go jako nowego w salonie? 

Aby to zrobić będziemy co prawda musieli udać się na Bliski Wschód, lub do niektórych państw Ameryki Południowej. Jednakże, podobnie jak w 1997 roku, SUV występuje tam w dwóch konfiguracjach: dwudrzwiowej, pięciomiejscowej oraz czterodrzwiowej, siedmiomiejscowej. Kilka elementów stylistycznych odróżnia nowego Patrola od wersji, która pojawiła się na rynku w 1997 roku. Choć trzeba się dobrze przyjrzeć. 

Nissan-Patrol-SUV
fot. Nissan

Mamy więc przeprojektowane reflektory, nowy wygląd osłony chłodnicy, czy bardziej masywne nadkola. Jednakże, podstawowa konstrukcja przetrwała ponad pół wieku. W najnowszej odsłonie, która pojawiła się w 2020 roku, mamy też do wyboru dwa dostępne kolory: White Pearl oraz Light Gold. 

Takiego silnika w Europie już nie uświadczymy

SUV niewiele zmienił się także w środku. Japoński producent wprowadził oczywiście kosmetyczne aktualizacje dla konsoli środkowej, ale kierowca nadal ma przed sobą tę samą czteroramienną kierownicę i analogowe wskaźniki. W standardzie znajdują się też teraz przednie i tylne czujniki parkowania, czy łączność Bluetooth. 

Nissan-Patrol-SUV
fot. Nissan

Nissan otrzymał także na nowo zaprojektowany hak holowniczy, który jest przydatny do holowania niesprawnych samochodów. Jets również elektryczna wyciągarka zintegrowana z przednim zderzakiem. Pod maską znajduje się ten sam, świetny, 4,8-litrowy silnik sześciocylindrowy o mocy 280 koni mechanicznych. SUV ma oczywiście napęd na wszystkie cztery koła i pięciobiegową manualną skrzynię w standardzie. 

Oddział Nissana na Biskim Wschodzie nie publikuje informacji o cenach Patrola Safari. Przeglądając ogłoszenia zlokalizowane w Dubaju widzimy egzemplarze z 2024 roku z niewielkimi przebiegami w cenach wahających się w granicach 260 – 280 tysięcy złotych. 

Przeczytaj również